Carlos Ghosn jeszcze posiedzi w więzieniu. Nowe wieści w sprawie zatrzymanego szefa aliansu Nissan-Renault

Po sensacyjnym doniesieniu o zatrzymaniu jednej z największych postaci przemysłu motoryzacyjnego spływają kolejne wiadomości. Sprawa nabiera rumieńców: japońska prokuratura zdecydowała się na przedłużenie aresztu dla Ghosna, tymczasem pod jego nieobecność japońsko-francuskiemu aliansowi coraz trudniej się dogadać.

Carlos Ghosn (fot. Renault)Carlos Ghosn (fot. Renault)
Mateusz Żuchowski

Szef aliansu Nissan-Renault-Mitsubishi został zatrzymany 19 listopada na lotnisku w Tokio w drodze do swojego biura w siedzibie Nissana. Wraz ze swoim współpracownikiem z rady nadzorczej Nissana Gregiem Kellym zostali oskarżeni o nielegalne wyprowadzenie z japońskiego koncernu 88 milionów dolarów. Formalnie mogli być oni przetrzymywani z tego powodu w areszcie przez 22 dni, ale japońskie prawo dopuszcza przedstawianie w tym czasie kolejnych zarzutów, które wydłużają zatrzymanie na kolejne 22 dni.

W praktyce, areszt dla Ghosna i jego współpracownika może być przedłużany miesiącami. Póki co wszystko wskazuje na tę wersję zdarzeń. Japońska prokuratura kieruje pod adresem byłego prezesa Nissana kolejne oskarżenia. Stosowany przez niego proceder wyprowadzania pieniędzy z firmy miał trwać dłużej niż pierwotnie wykryte pięć lat. Ghosn miał także przerzucić na kierowany przez siebie koncern zobowiązania finansowe sięgające 8,8 miliona dolarów powstałe w wyniku jego personalnych, nietrafionych inwestycji w derywaty finansowe po krachu giełdowym w 2009 roku.

Od luksusów do nieludzkiego traktowania

W międzyczasie japońskie media donoszą także o warunkach, z jakimi Ghosnowi przychodzi się mierzyć po zatrzymaniu. Milioner w zakładzie karnym Kosuge w Tokio jest traktowany jak każdy inny osadzony. Obiekt ten znany jest z wyjątkowo surowego traktowania swoich "gości". Jak podaje adwokat także przebywającego tam Grega Kelly'ego Yoichi Kitamura, cały budynek został zaprojektowany tak, by osłabiać psychicznie osadzonych i zmuszać ich do przyznania się do stawianych im oskarżeń.

Kitamura wyznaje, że Kelly określił panujące warunki jako "nieludzkie". On, jak i Ghosn, przebywają w małych i ciasnych celach, w których zimą panuje mróz. Ich dieta składa się wyłącznie z podstawowej porcji ryżu. Każdego dnia mogą być przesłuchiwani przez długie godziny, często bez asysty swoich obrońców.

Carlos Ghosn był jedną z najbardziej wpływowych postaci francuskiego przemysłu (fot. Renault)
Carlos Ghosn był jedną z najbardziej wpływowych postaci francuskiego przemysłu (fot. Renault)

Zdecydowanie nie są to okoliczności, do których przywykł Ghosn – jeden z najbogatszych przywódców przemysłu motoryzacyjnego, właściciel luksusowych posiadłości na całym świecie, który jeszcze dwa lata temu brał ślub w specjalnie wynajętym do tego celu Luwrze. Przed prokuratorami stoi wyjątkowo trudne zadanie, ponieważ Ghosn jest też znany jako wyjątkowo silny psychicznie, wyrachowany gracz. Póki co zarówno on, jak i Kelly nie przyznają się do żadnego z przedstawianych im zarzutów.

Chaos w cieniu afery

Pod nieobecność osoby łączącej unią personalną alians marek Nissan, Mitsubishi i Renault, azjatycka i europejska strona mają coraz większe trudności z utrzymaniem tego związku. Pozycja przewodniczącego rady nadzorczej u Nissana i Mitsubishi pozostaje nieobsadzona, tymczasem w Renault Ghosn nadal oficjalnie pełni rolę prezesa oraz dyrektora generalnego. Francuzi twierdzą, że nie dopatrzyli się żadnych nieprawidłowości w swoich księgach finansowych i nie mają podstaw do odwoływania swojego szefa.

Brak zarzutów ze strony Renault jest tylko jednym z powodów, dla którego coraz więcej ekspertów motoryzacyjnych i ekonomicznych poddaje w wątpliwość kryminalne intencje Ghosna. Argumentują, że cała sprawa może być tylko elementem gry zarządu Nissana, którego część próbowałaby zablokować w ten sposób realizację kolejnych planów swojego przybyłego z Francji szefa.

Dyrektor generalny Nissana Hiroto Saikawa (fot. Nissan)
Dyrektor generalny Nissana Hiroto Saikawa (fot. Nissan)

Dyrektor generalny Nissana, Hiroto Saikawa, czyli druga od góry postać w strukturach tego japońskiego koncernu, nie krył swojej niechęci do Ghosna i zwierzchnictwa Renault nad jego działaniami. Podczas zwołanej tuż po zatrzymaniu prezesa Nissana konferencji, Saikawa krytykował swojego byłego przełożonego tak zażarcie, że w końcu musiał zacząć tłumaczyć się przed obecnymi mediami zapewniając ich, że cała akcja nie została precyzyjnie zaplanowana w celu zmiany rozkładu sił w aliansie Nissana i Renault.

Obecnie mniejsze Renault posiada 43,4 proc. akcji Nissana, podczas gdy prawie trzykrotnie większy i lepiej zarabiający Nissan posiada tylko 15 proc. akcji Renault bez prawa głosu. Jako główny udziałowiec, francuski koncern próbuje teraz jak najszybciej zwołać nadzwyczajne posiedzenie udziałowców i utrzymać kluczowy wpływ w wyborze następcy Ghosna. Japończycy jednak starają się tę decyzję odłożyć w czasie.

19 grudnia Hiroto Saikawa przyleciał do Amsterdamu, gdzie miał ustalić dalszy plan działania z pełniącym obowiązki dyrektora generalnego Renault Thierrym Bollore. Obydwaj panowie spotkali się na części oficjalnej, ale do ich rozmowy w cztery oczy dotyczącej przyszłości aliansu ostatecznie nie doszło.

Niewiadomych w tej aferze jest coraz więcej, a pojawiające się pytania coraz poważniejsze. Na część z nich być może uda odpowiedzieć się w styczniu, gdy w końcu ma dojść do spotkania udziałowców Nissana.

Carlos Ghosn (fot. Nissan)
Carlos Ghosn (fot. Nissan)

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów