Brytyjczyk uratował "Garbusa" przed zapomnieniem. Nieznana historia kultowego auta

Za ojców "Garbusa" uznaje się dwóch panów: Ferdinanda Porsche i pewnego niskiego Austriaka. Wizja tego drugiego w połączeniu z wiedzą tego pierwszego sprawiła, że w 1934 roku powstał pierwszy projekt niemieckiego auta dla ludu. Lecz z Volkswagena nic by nie było, gdyby nie wysiłek brytyjskiego żołnierza, Ivana Hirsta.

Wokół fabryki samochodów Niemcy zbudowali całą miejscowość. Dzisiaj Wolfsburg to piąte największe miasto w Niemczech.Wokół fabryki samochodów Niemcy zbudowali całą miejscowość. Dzisiaj Wolfsburg to piąte największe miasto w Niemczech.
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Volkswagen
Michał Zieliński

Było lato 1945, kiedy 29-letni Brytyjczyk pojawił się po raz pierwszy w Wolfsburgu. Znajdująca się tam fabryka przeznaczona do tworzenia auta określonego "radość przez siłę" była opuszczona i w dużej mierze zniszczona. Zadanie Hirsta było proste. Jak sam mówił w wywiadzie z BBC, miał przejąć nad nią nadzór i po prostu tam siedzieć.

Nie brzmi to pasjonująco, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że ani Rosjanie, ani Amerykanie nie znaleźli w Wolfsburgu nic ciekawego. Podobno Brytyjczycy chcieli docelowo przejąć sprawne elementy fabryki i wykorzystać je do własnych celów. Tak by pewnie się stało, gdyby Hirst nie trafił na jeżdżący prototyp "Garbusa".

Major Ivan Hirst
Major Ivan Hirst © Fot. Materiały prasowe/Volkswagen

Samochód go zafascynował na tyle, że odezwał się do brytyjskich producentów. Żaden z nich nie był jednak zainteresowany rozwijaniem tego projektu. Argumenty? Według nich projekt Volkswagena nie spełniał podstawowych wymagań technicznych pojazdu zmotoryzowanego i nie byłoby na niego chętnych. Cóż, ponad 21 milionów klientów musiało się mylić.

Hirst jednak zbyt wierzył w pomysł Hitlera, by się poddać. Wykorzystując swoją militarną przeszłość, przekonał brytyjską armię do kupienia 20 tys. aut dla żołnierzy i oficerów. Produkcja rozpoczęła się 27 grudnia 1945 roku, a wkrótce po tym z fabryki w Wolfsburgu wyjeżdżało 1000 pojazdów miesięcznie. Pierwszy Volkswagen powstawał w Niemczech do 19 stycznia 1978 roku.

Marzec 1946 roku to pierwszy miesiąc, gdy z taśmy zjechało ponad 1000 samochodów. Fabryka utrzymywała taki poziom do 1948 roku.
Marzec 1946 roku to pierwszy miesiąc, gdy z taśmy zjechało ponad 1000 samochodów. Fabryka utrzymywała taki poziom do 1948 roku. © Fot. Materiały prasowe/Volkswagen

Historia "Garbusa" oczywiście nie kończy się w tym miejscu. Kolejne egzemplarze były budowane w 19 fabrykach aż do 2003 roku. Kto by pomyślał, że gdyby nie brytyjski żołnierz, ten sympatyczny wóz mógłby nigdy nie zapisać się na kartach historii. Ivan Hirst zmarł 10 marca 2000 roku, miał 84 lata.

Wybrane dla Ciebie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne