WAŻNE
TERAZ

Kaczyński umywa ręce w sprawie Mejzy, zdecyduje klub PiS. Znamy kulisy

BMW X3 xDrive35d [test autokult.pl]

Dwa lata temu na naszych łamach mogliście poczytać o BMW X3 w najmocniejszej wersji benzynowej xDrive35i. Aby przypomnieć sobie, jak jeździ morderca ideałów, znowu zaprosiliśmy go do redakcji, ale tym razem w najmocniejszej odmianie zasilanej olejem napędowym, czyli xDrive35d.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Rafał Warecki

BMW X3 xDrive35d - test

Samochody te z zewnątrz różnią się praktycznie tylko lakierem nadwozia. Wnętrze wraz ze skórzaną tapicerką Nevada i drewnianym wykończeniem Fineline Wave jest takie samo jak w testowanej wersji benzynowej. Jednak charakter auta za sprawą jednostki napędowej znacznie się zmienił. Różnica jest zauważalna nie mniej niż kontrast między lakierami – Kosmicznoszarym i Błękitem Oceanu.

Mimo niemal identycznej wartości mocy maksymalnej charakterystyka jej rozwijania jest skrajnie inna. W nomenklaturze modelowej w całym ciągu znaków to tylko jedna literka różnicy, ale wersja xDrive35d jawi się jako auto bardziej stonowane – i to nie tylko pod względem apetytu na paliwo.

Silniki wysokoprężne od bardzo dawna kojarzyły się z kilkoma cechami charakterystycznymi. Problemy z siłą napędową w pewnym zakresie prędkości obrotowych, niekulturalna praca jednostki napędowej czy zwiększona emisja określonych składowych spalin przy rozwinięciu dzisiejszych technologii odeszły w niepamięć, a niskie zużycie paliwa jeszcze bardziej zmalało, czyniąc je bardziej atrakcyjnymi.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Choć może być trudno w to uwierzyć, BMW X3 xDrive35d przyspiesza dużo szybciej niż niejedno auto stricte sportowe, jest wyposażone i wykończone lepiej niż niejedna limuzyna, w swoim nadwoziu zmieści więcej niż niejedno kombi i zużywa mniej paliwa niż niejeden kompaktowy samochód miejski. Oczywiście nic nie jest za darmo i za takie połączenie trzeba odpowiednio zapłacić. Zacznijmy jednak od początku.

Sercem wersji xDrive35d jest silnik N57D30, czyli turbodoładowany sześciocylindrowiec TwinPower Turbo o pojemności 2993 cm³ generujący 313 KM przy 4400 obr./min i 630 Nm już od 1500 obr./min. Wartość momentu obrotowego i prędkość obrotowa, przy której jest on osiągany, działają na wyobraźnię. Jednostka napędowa wykazuje niepohamowaną chęć do przyspieszenia niemal w całym zakresie obrotomierza, a gdy zapał delikatnie stygnie, świetnie zestrojona automatyczna skrzynia biegów momentalnie zmienia przełożenie, aby podtrzymać nadawane tempo. Zapas siły napędowej i płynność jej rozwijania powalają, a rozpędzenie auta do 200 km/h to kwestia chwili. Warto wspomnieć, że wariant benzynowy xDrive35i zaczynał tracić chęć do przyspieszania już przy 180 km/h. W tej wersji czegoś takiego nie ma i granica zadyszki znajduje się sporo wyżej mimo niższej deklarowanej prędkości maksymalnej.

W kabinie jest przy tym tak cicho i komfortowo, że nie wiadomo kiedy prędkościomierz dobija do wspomnianej prędkości. Po prostu tego nie czuć. Bardzo wysoka kultura pracy silnika w takich przypadkach może okazać się zdradliwa. Pędzące X3 xDrive35d przy całej swojej masie i gabarytach robi wrażenie, tak samo jak układ EDC (Electronic Damper Control) i towarzyszące mu dodatki odpowiedzialne za zmienne nastawy zawieszenia, układu kierowniczego, reakcji skrzyni biegów i silnika.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

W podstawowym trybie określonym jako normalny wszystko jest wypośrodkowane, a funkcja komfortowa i sportowa pozwalają przechylić ciężar na odpowiednią szalę. Comfort i towarzyszący mu dodatek Eco Pro do podniesienia ekonomiki jazdy zapewniają relaksującą i oszczędną podróż, pozbawioną nagłych wstrząsów spowodowanych nierównościami drogi i wysiłku związanego z obsługą lekko obracającego się koła kierowniczego. Auto świetnie wybiera nierówności, czasem delikatnie bujając niczym płynąca łódka, jest niechętne do gwałtownych manewrów, a skrzynia zastanowi się dwa razy przed redukcją biegu.

W trybie Sport i rozszerzającym go Sport+ charakter samochodu zmienia się nie do poznania. Zawieszenie twardnieje, na wieńcu kierownicy pojawia się wyczuwalny opór, a jedyne, co mięknie, to pedał gazu, który sam jakoś tak częściej wpada głębiej i musi być traktowany nieco delikatniej, ponieważ reaguje na każde tąpnięcie. Dodatkowo napęd xDrive w sportowym trybie pracy zapewnia bardzo wiele zabawy, ale jednocześnie cały czas kontroluje poziom poślizgu i ingeruje w razie zbyt dużej utraty sterowności. Sport+ przesuwa tę granicę dalej i pozwala czerpać jeszcze więcej przyjemności z jazdy.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Jak już wspomniałem, pod względem wyposażenia i przestrzeni prezentowane BMW X3 xDrive35d pokrywa się z tym, co zastałem w wersji xDrive35i. Delikatna jasnokremowa skóra na fotelach i boczkach drzwi oraz drewniany fornir na desce rozdzielczej wykonanej z miękkich plastików wyglądają świetnie i są przyjemne w dotyku. Obsługa rozbudowanego komputera pokładowego za sprawą pokrętła iDrive jest niezwykle intuicyjna i po chwili wiadomo, jak dostać się do najgłębszych zakamarków pokładowego menu.

Przy kolejnym kontakcie z podobnym autem przykłada się większą wagę do niektórych detali. Wyjątkowo spodobała mi się wygodna obsługa nagłośnienia z podglądem listy utworów między zegarami i rolką na kierownicy. Wcześniej spotkałem się z tym kilkakrotnie w innych modelach BMW, ale jakoś nie przywiązywałem do tego większej wagi. Podobnie jak do faktu, że mimo gabarytów zewnętrznych szerokość kabiny w X3 jest przeciętna i dwie potężniejsze osoby nie pogodzą się na przednim podłokietniku.

Jak na wymiary zewnętrzne BMW X3 natomiast świetnie sprawdza się w mieście. Wielkie lusterka boczne, duża powierzchnia przeszklenia (długi panoramiczny dach wpuszcza do środka mnóstwo światła) oraz wysoka pozycja za kierownicą wraz z czujnikami parkowania i kamerą cofania o krystalicznie czystym obrazie z ruchomą trajektorią sprawiają, że nie przerażają nawet miejsca parkingowe, w które trzeba wjechać dosłownie na centymetry.

BMW X3 xDrive35d utwierdziło mnie w przekonaniu, że jest autem niezwykle kompleksowym, które tak samo jak najmocniejsza wersja benzynowa xDrive35i nie zostało ograniczone zbyt dużym kompromisem w żadnej ze wspomnianych dziedzin, a dodatkowo ma nad nią jedną ogromną przewagę. W mieście zadowala się około 8,1 l oleju napędowego na 100 km. To naprawdę świetny wynik, w który przy takiej mocy jeszcze dekadę temu trudno byłoby uwierzyć.

  • Dynamika i osiągi
  • Prowadzenie i EDC
  • Komfort podróżowania
  • Niskie zużycie paliwa w stosunku do osiągów
  • Funkcjonalność i uniwersalność
  • Za wszelkie dodatki trzeba słono płacić
Ogólna ocena samochodu: [stars]9[/stars]Zobacz inne testy samochodów marki BMW!

BMW X3 xDrive35d - zdjęcia

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/18] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Najsłynniejsza fuszerka drogowa w Polsce. Naprawią "fale Dunaju"
Najsłynniejsza fuszerka drogowa w Polsce. Naprawią "fale Dunaju"