Używane BMW Serii 8 E31 - stylowe coupe

Lata 80. oraz lata 90. były erą iście męskich samochodów. To właśnie wtedy produkowano Mercedesa W126 SEC, Audi Quattro, Ferrari 348 czy bohatera tego artykułu, przygotowanego specjalnie na prośbę naszych forumowiczów, czyli BMW Serii 8 E31.

BMW Serii 8 E31BMW Serii 8 E31
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / BMW
Bartosz Pokrzywiński

Oto samochód legenda - chciałoby się powiedzieć, jednak BMW E31 bez wątpienia nie jest jeszcze legendą motoryzacji. Model ten produkowany był w latach 1989-1999, a żeby w świecie motoryzacji w stosunkowo młodym wieku stać się legendą, trzeba odnieść spektakularne sukcesy w motorsporcie albo trafić do milionów garaży na całym świecie.

To samochód lokata - to byłoby najwłaściwsze określenie, ponieważ Seria 8 trafiła nie do garaży, ale do serc milionów kierowców i dzięki temu za kilka lat wszystkie serca zaczną tęsknić, a auto zyskiwać na wartości.

Dla BMW model E31 był ogromną inwestycją - zarówno finansową, jak i ambicjonalną. Producent z Monachium musiał się naprawdę długo zastanawiać, czy opłaca się wypuścić na rynek auto, które nie będzie rywalizowało z Mercedesem czy Audi, ale od razu skoczy do gardeł Porsche czy nawet Ferrari. Zamiast na centralnie umieszczone V8 albo mocne R6 zdecydowano się jednak zbudować auto w stylu GT.

Niskie nadwozie z delikatnie unoszącą się, ale nadal twardą boczną linią, niewielkie i dyskretne nozdrza, rozbudowany przedni zderzak, ostra krawędź i hit sezonu, czyli unoszone reflektory. Z tyłu nie było wcale gorzej - projektanci zdecydowali się pobawić klasyczną formą świateł, co wyszło autu na dobre.

BMW Serii 8
BMW Serii 8 © mat. prasowe / BMW

Pod względem stylistycznym BMW Serii 8 E31 było więc niemal doskonałym autem, które zostało zaprojektowane i stworzone z pełną tożsamością, rodowodem podpisanym krwią najlepszych niemieckich inżynierów.

Jednak skoro jest to 2-drzwiowe coupé o długości 4780 mm i masie przekraczającej 1800 kg, trudno będzie dorównać mu na torze Porsche 911 czy Ferrari 348. BMW wcale nie chodziło jednak o bicie już wtedy legendarnych linii aut w warunkach bojowych, ale podczas spokojnego spaceru.

Dlatego właśnie postawiono na coupé z silnikiem umieszczonym z przodu i tylnym napędem. We wnętrzu jest wszystko to, czego inżynierowie Porsche nie zdołali jeszcze na tyle odchudzić, żeby zamontować w swoim aucie. Pełna elektryka, skórzana tapicerka, automatyczna skrzynia biegów, 4 miejsca siedzące, klimatyzacja i to, czego najbardziej brakowało superautom, czyli poczucie spokoju i wszechobecnego luksusu.

BMW nie jest autem, w którym kierowca dostanie hemoroidów, jego uszy zaczną krwawić, a kubek z kawą będzie tak nieproszonym gościem jak Dave Chappelle na urodzinach prezydenta.

Pomimo to Bawarka ma kilka drobnych wad. Układ kierowniczy wydaje się zbyt miękki - to przez wspomaganie Servotronic, które ułatwia parkowanie, ale podczas pokonywania szybkich zakrętów zabiera odrobinę frajdy z jazdy.

Automatyczna skrzynia biegów była wyposażeniem standardowym odmiany 850i, 6-biegowy manual stanowił opcję, która nie wymagała dopłaty. W wersji z ręczną przekładnią BMW pakowało do auta układy ASC+T, czyli automatyczną regulację stabilności i trakcji, co jest niejako zabójstwem dla koni mechanicznych. Sporo gadżetów wymagało dopłaty, m.in. spryskiwacze reflektorów, podgrzewane siedzenia czy poduszka powietrzna.

BMW Serii 8
BMW Serii 8 © mat. prasowe / BMW

Kierowca i pasażer są zewsząd "obudowani" plastikami. Są one przyzwoitej jakości, jednak stwarzają wyraźny podział między osobami siedzącymi z przodu. Małżonka nie będzie więc w stanie narzekać na zbyt szybką jazdę.

Wydawać by się mogło, że w tak dużym aucie miejsca będzie pod dostatkiem, jednak nad tym Niemcy mogli jeszcze trochę popracować. 200 l bagażnika to także niewiele, jednak charakter Serii 8 spycha powierzchnię ładunkową na zdecydowanie dalszy plan.

Sercem BMW Serii 8 E31 były jednostki V8 oraz topowe V12, które najłatwiej można znaleźć na polskim rynku wtórnym. Paletę silników otwiera model 830i z silnikiem o mocy 218 KM oraz 296 Nm momentu obrotowego. 0-100 km/h w nieco poniżej 8 s to jednak przyspieszenie, które nie pasuje do charakteru tej Bawarki.

Najrozsądniej będzie się zainteresować wersjami 840Ci z V8 o pojemności 4,0 lub 4,4 l generującym 286 KM. Te odmiany od 0 do 100 km/h przyspieszają już w czasie poniżej 7 s oraz osiągają prędkość maksymalną ograniczoną elektronicznie do 250 km/h.

Na największą uwagę zasługują natomiast silniki V12 w wersjach 850Ci 300 oraz 326 KM, a także 850Csi 380 KM. Jednostki gwarantują przyspieszenie 0-100 km/h w nieco ponad 6 s, a po zdjęciu elektronicznego kagańca BMW może pomknąć nawet blisko 300 km/h.

Są to jednak bardzo delikatne konstrukcje wyposażone w 2 komputery sterujące z wtryskiem i zapłonem, 2 przepływomierze powietrza, 2 przepustnice, 2 pompy paliwa itd.

Za wszelką cenę należy unikać mocno wyeksploatowanych egzemplarzy, a podczas jazdy próbnej warto zwrócić uwagę na to, jak poprzedni właściciel traktował samochód. Silnik V12 BMW przez jakiś czas po uruchomieniu powinien być traktowany delikatnie, dopiero po kilkunastu minutach można bezkarnie wciskać prawy pedał do końca.

Części zamienne są drogie i niekiedy bardzo trudne do zdobycia, co jest dodatkowym argumentem przeciwko V12. Jednak właśnie te jednostki oddają pełnię charakteru tego wspaniałego auta.

Na polskich portalach z ogłoszeniami można znaleźć zaledwie kilka egzemplarzy E31 wartych uwagi. Ceny teoretycznie rozpoczynają się już od około 25 000 zł, jednak szukając tego auta, warto przygotować się na wydatek rzędu 40 000 lub nawet 60 000 zł. Na poszukiwania wymarzonego egzemplarza w dobrym stanie technicznym z udokumentowaną przeszłością najrozsądniej będzie wybrać się za naszą zachodnią granicę.

Przed jakąkolwiek decyzją warto przejrzeć fora internetowe, na których można znaleźć dokładne dane techniczne oraz poznać mnóstwo szczegółów dotyczących awarii i usterek gnębiących poszczególne wersje Serii 8. Bez wątpienia nie jest to auto dla każdego, a żeby cieszyć się z jego posiadania, poza pieniędzmi potrzebny będzie jeszcze testosteron, o którym dzisiaj zapomina wielu producentów.

BMW Serii 8
BMW Serii 8 © mat. prasowe / BMW

Ceny wybranych części zamiennych do 850Ci:

  • Klocki hamulcowe - 122 zł tył
  • Tarcze hamulcowe - 150 - 400 zł sztuka
  • Wahacz poprzeczny przód, lewy - 174 zł
  • Tuleja wahacza - 35 zł
  • Sprzęgło kompletne - 1715 zł
  • Sonda lambda - 235 zł
  • Amortyzatory - 517 zł przód
Wybrane dla Ciebie
Ostrzejszy bat na kierowców. Piraci stracą prawo jazdy jeszcze łatwiej niż do tej pory. Prezydent podpisał zmiany
Ostrzejszy bat na kierowców. Piraci stracą prawo jazdy jeszcze łatwiej niż do tej pory. Prezydent podpisał zmiany
Wyższy limit prędkości. Prezydent podpisał. Docenią to mieszkańcy wsi
Wyższy limit prędkości. Prezydent podpisał. Docenią to mieszkańcy wsi
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Kierowcy elektryków utrzymają przywileje. Karol Nawrocki podpisał ustawę. Jest nowa data końcowa
Zmiany w prawie z podpisem prezydenta. 17-latkowie za kierownicą. Jakie warunki trzeba spełnić?
Zmiany w prawie z podpisem prezydenta. 17-latkowie za kierownicą. Jakie warunki trzeba spełnić?
Jedno paliwo wciąż wyraźnie droższe, ale widać światełko w tunelu. Mamy nowe prognozy
Jedno paliwo wciąż wyraźnie droższe, ale widać światełko w tunelu. Mamy nowe prognozy
Nadciągająca fala tanich części z Chin zagraża niemieckiemu przemysłowi
Nadciągająca fala tanich części z Chin zagraża niemieckiemu przemysłowi
Jest decyzja. Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg z podpisem prezydenta
Jest decyzja. Obowiązkowe kaski dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg z podpisem prezydenta
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Pierwsza jazda prototypem: Cupra Raval VZ - hot hatch naszych czasów
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟