Bentley Królowej Elżbiety II na sprzedaż. Oczywiście w typowo brytyjskiej konfiguracji

Luksusowy bentley mulsanne z 2013 roku, który został wystawiony na sprzedaż w jednym z wyspiarskich salonów, ma za sobą iście królewską historię. Przez pierwsze 2 lata woził bowiem samą Elżbietę II oraz innych członków szlachetnej rodziny.

Mimo upływu lat, auto jest jak nowe.
Mimo upływu lat, auto jest jak nowe.
Źródło zdjęć: © fot. Bramley Motor Cars
Aleksander Ruciński

27.04.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:40

Samochodowa flota Rodziny Królewskiej składa się z wielu imponujących pojazdów - oczywiście w większości brytyjskich. Jeden z nich trafił właśnie na sprzedaż za pośrednictwem salonu Bramley Motor Cars z Surrey. To wspaniały bentley mulsanne, który mimo 8 lat na karku wciąż wygląda tak, jakby wczoraj opuścił salon.

Na uwagę zasługuje typowo brytyjska konfiguracja w postaci ciemnozielonego lakieru nadwozie i beżowego wnętrza wykończonego skórami oraz drewnem. To z pewnością gratka nie tylko dla wielbicieli Królowej, ale i kolekcjonerów lubiących wysmakowane pojazdy. Bentley wyróżnia się także topowym dostępnym wyposażeniem i wyjątkowo niskim przebiegiem - podczas dwuletniej służby na dworze Jej Królewskiej Mości, pokonał zaledwie 2492 mile (4010 km).

Bentley Mulsanne (2013)
Bentley Mulsanne (2013)© fot. Bramley Motor Cars

Pod maską znajdziemy oczywiście kultowy silnik V8 o pojemności 6,75 litra generujący 512 KM mocy i 1020 Nm maksymalnego momentu obrotowego trafiającego na tylne koła. Mimo luksusowego charakteru i sporych rozmiarów, jest to całkiem szybka maszyna zdolna osiągać pierwszą setkę w 4,9 sekundy.

Ci, którzy chcieliby przekonać się o tym na własnej skórze, a przy okazji poczuć jak członek Rodziny Królewskiej, mogą już składać oferty. Cena nie została podana do publicznej wiadomości, choć jak nietrudno się domyślać, z pewnością nie będzie niska.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/9]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)