Audi R8 z drogim pakietem od Wheelsandmore
Firma tuningowa o bardzo interesującej nazwie Wheelsandmore przygotowała serię akcesoriów do Audi R8 z silnikiem V8 o pojemności 4.2-litra. Adresowany jest on do tych, którzy nie mogą się doczekać mocniejszej fabrycznej odmiany z V10 pod maską. Masz sporo pieniędzy?
21.03.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:01
Firma tuningowa o bardzo interesującej nazwie Wheelsandmore przygotowała serię akcesoriów do Audi R8 z silnikiem V8 o pojemności 4.2-litra. Adresowany jest on do tych, którzy nie mogą się doczekać mocniejszej fabrycznej odmiany z V10 pod maską. Masz sporo pieniędzy?
Zaczyna się niewinnie od drobnej modyfikacji komputera sterującego jednostką napędową, dostaniemy dodatkowe 30 koni mechanicznych, wyniesie nas to zaledwie 1,700 euro. Jeżeli jesteśmy bardziej wymagający i chcemy wyraźniej odczuć różnicę musimy zapłacić równowartość ceny Audi TT Coupe w Niemczech, czyli 32,500 euro. W zamian za to, do silnika dołączony zostanie kompresor, który podniesie jego moc aż do 530 koni mechanicznych.
Jeżeli dodaliśmy mocy, warto byłoby zadbać o bezpieczeństwo. Najprostszym sposobem będzie zakup wydajniejszych elementów układu hamulcowego. Za 13,998 euro dostaniemy zestaw z ośmiotłoczkowymi zaciskami z przodu i sześciotłoczkowymi z tyłu.
Za dodatkowe 4,800 euro możemy dokupić ręcznie robiony tłumik, który dzięki zaworowi wydaje wspaniały dźwięk(jakby standardowy komuś nie wystarczał). Dopłacając 900 euro będziemy mogli sterować owym zaworem, regulując tym samym ilość decybeli wydobywających się z rur wydechowych. 8,949 euro będzie nas kosztował zestaw sportowego zawieszenia z systemem podnoszącym prześwit o 30mm, gdy zajdzie taka potrzeba.
Chcąc wizualnie poprawić wygląd auta możemy zaopatrzyć się w przedni spojler i dyfuzor wykonane z włókna węglowego, bagatela 5,500 euro. Wheelsandmore oferuje dwa typy 20-calowych obręczy wciśniętych w opony Dunlop Sport Maxx, za 9,250 i 9,800 euro.
To ile trzeba w sumie zapłacić? Ja już straciłem rachubę.[block position="inside"]10206[/block]
Źródło: www.carscoop.blogspot.com