Aston Martin Vanquish Zagato Volante (2016) - premiera
Podczas tegorocznego konkursu motoryzacyjnej elegancji w Villa d'Este, Aston Martin zaprezentował Vanquisha Zagato. Teraz przyszedł czas na jego otwartą wersję oznaczoną przydomkiem Volante.
21.08.2016 | aktual.: 01.10.2022 22:15
Wydanie bez dachu, podobnie jak zamknięty odpowiednik, także zadebiutowało podczas konkursu motoryzacyjnej elegancji, tyle że w kalifornijskim Pebble Beach, gdzie stanęło obok modeli Pagani, Koenigsegga, czy McLarena.
Przydomek Volante poza brakiem dachu, nie oznacza żadnych poważnych zmian w stosunku do coupé zaprezentowanego trzy miesiące temu. Największe wrażenie robią charakterystyczne tylne światła LED przypominające nieco te, zastosowane w Vulcanie. Pod maską znajdziemy dobrze znany, wolnossący motor V12 o mocy 592 KM,dentyczny jak w zamkniętej odmianie, choć o 24 KM mocniejszy niż w seryjnym Vanquishu. Zagato oprócz modyfikacji wyglądu zewnętrznego zapewniło też dodatkowy zastrzyk mocy.
Dzięki temu prezentowany Vanquish osiąga setkę w zaledwie 3,7 sekundy. Kierowca i pasażer z pewnością poczują wiatr we włosach. W przypadku takich aut wersje bez dachu cieszą się większym zainteresowaniem klientów. Pozwalają bowiem jeszcze bardziej wyróżnić się z tłumu. Nic więc dziwnego, że Brytyjczycy wywindowali cenę wysoko. Każdy z 99 egzemplarzy zaplanowanych do produkcji ma kosztować nie mniej niż 550 000 euro, co stanowi równowartość 2,4 mln złotych.
Współpraca Astona Martina i Zagato trwa od 1960 roku, kiedy to Włosi ulepszyli model DB4. W ten sposób powstało jedno z najbardziej poszukiwanych przez kolekcjonerów i wartościowych aut XX-wieku - DB4 GT Zagato. Przez ponad pięć dekad brytyjsko-włoska kooperacja zaowocowała wieloma wspaniałymi modelami. Nic nie wskazuje, aby współpraca Astona z Zagato miała się zakończyć. Wręcz przeciwnie. Vanquish Zagato Volante z pewnością nie jest ostatnim z ekscytujących Astonów, poprawionych przez Włochów.