750‑konna Panamera? Gemballa Mistrale!

Jaki jest Twój ulubiony tuner? Ja osobiście uwielbiam te najbardziej pokręcone ekipy jak np. G-Power. Teraz jednak do mojej listy świrów dołącza Gemballa, niemiecka firma specjalizująca się w przeróbkach Porsche. Zapowiadają oni bowiem pakiet podnoszący moc Panamery nawet do 750 koni mechanicznych! Szaleństwo!

750-konna Panamera? Gemballa Mistrale!
Bartosz Pokrzywiński

25.08.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:20

Jaki jest Twój ulubiony tuner? Ja osobiście uwielbiam te najbardziej pokręcone ekipy jak np. G-Power. Teraz jednak do mojej listy świrów dołącza Gemballa, niemiecka firma specjalizująca się w przeróbkach Porsche. Zapowiadają oni bowiem pakiet podnoszący moc Panamery nawet do 750 koni mechanicznych! Szaleństwo!

Zacznę jednak od nudnych danych fabrycznych. Jeżeli bardzo uparliśmy się na kupno Panamery i mamy do dyspozycji praktycznie nieograniczony budżet wówczas najprawdopodobniej będziemy zainteresowani najmocniejszą wersją 4.8 Turbo. Ogromny silnik o mocy 500 koni mechanicznych i napęd na cztery koła. W rezultacie sportowa limuzyna osiąga setkę w 4.2-sekundy, a jej prędkość maksymalna wynosi 303 kilometry na godzinę.

Teraz niczym Turbo Dymo Man z reklam telewizyjnych zwiększcie moc ze 100 do 150%, czyli dodajcie dodatkowe 250 kucy, wówczas powstanie Gemballa Mistrale. Czego możemy się spodziewać po takiej Panamerze? Pierwszej setki znacznie poniżej 4 sekund i prędkości maksymalnej... grubo powyżej 300 km/h.

Dodatkowo oczywiście Gemballa będzie oferowała pakiet innych modyfikacji. Obniżone o 40mm zawieszenie, nowy układ wydechowy z czterema końcówkami, 22-calowe felgi, za którymi schowają się sześciotłoczokwe z przodu i czterotłoczkowe zaciski tarcz hamulcowych z tyłu. Teraz wyobraźcie sobie jeszcze ogromne tarcze o średnicy 420mm z przodu i 380mm z tyłu. Dodajmy trochę włókna węglowego i już nawet kontrowersyjny wygląd Panamery jest bez znaczenia.

750 koni mechanicznych! Świry!

[block position="inside"]9758[/block]

Źródło: worldcarfans.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)