Zatrzymany dowód rejestracyjny odzyskamy u diagnosty. Jest projekt przepisów

W myśl obecnie panującego prawa decyzję o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego może cofnąć jedynie policjant lub urzędnik. Do komisji infrastruktury trafił jednak projekt, który ma dać takie uprawnienia także diagnostom, co pozwoliłoby znacząco skrócić proces odzyskiwania zatrzymanego dowodu.

Zatrzymany dowód rejestracyjny odzyskamy tuż po przeglądzie.Zatrzymany dowód rejestracyjny odzyskamy tuż po przeglądzie.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Aleksander Ruciński

Od 1 października 2018 roku kierowcy nie mają już obowiązku wożenia ze sobą dowodu rejestracyjnego. Mylą się jednak ci, którzy twierdzą, że w związku z tym policja nie ma narzędzi do zatrzymania takiego dokumentu. Różnica jest tylko taka, że wcześniej proces ten odbywał się fizycznie, a teraz wszystko funkcjonuje wirtualnie.

Odzyskiwanie utraconego dowodu mogłoby trwać krócej...

Jeśli np. podczas kontroli drogowej funkcjonariusze stwierdzają nieprawidłowości w stanie technicznym pojazdu, umieszczają taką informację w Centralnej Ewidencji Pojazdów, a kierowcy dają pokwitowanie, z którym - po usunięciu usterek - musi zgłosić się na kontrolę w Stacji Kontroli Pojazdów. Problem w tym, że proces nie kończy się na odwiedzeniu diagnosty i uzyskaniu pozytywnego wyniku przeglądu.

Kierowca, który chce "odzyskać" dowód, musi udać się do organu, który go wydał lub na komisariat policji, gdzie - po przedstawieniu dokumentów z SKP - funkcjonariusz usunie wpis dotyczący zatrzymania dowodu z bazy CEPiK. Cała sprawa rozbija się tylko i wyłącznie o kilka kliknięć w odpowiednim systemie. W związku z tym nasuwa się pytanie o to, dlaczego nie może robić tego diagnosta?

Przywrócenie dowodu zależy przecież głównie od jego decyzji. Co więcej, diagności korzystają z identycznego systemu co urzędnicy i policja. Mogliby więc usuwać wpis o zatrzymaniu dowodu natychmiast po przeprowadzonej kontroli, wyręczając tym samym mundurowych i urzędników oraz oszczędzając kierowcom dalszych perturbacji związanych z odzyskaniem dowodu.

...i będzie, jeśli nowe przepisy wejdą w życie

"Zwrotu zatrzymanego dowodu rejestracyjnego lub pozwolenia czasowego (…) może dokonać również jednostka upoważniona do przeprowadzania badań technicznych po przeprowadzeniu badania technicznego odpowiadającego przyczynie zatrzymania, a w przypadku nieprawidłowo wyznaczonego terminu badania technicznego – po jego ponownym ustaleniu, przez przekazanie do centralnej ewidencji pojazdów informacji o zwrocie" - tak brzmi zapis w ustawie, która po pierwszym czytaniu w Sejmie trafiła do komisji infrastruktury.

Paweł Dziedziak, kierownik Zakładu Procesów Diagnostyczno-Obsługowych Instytut Transportu Samochodowego, cytowany przez portal Dziennik.pl stwierdza, że potrzeba zmian była sygnalizowana nie tylko przez kierowców, ale również diagnostów i urzędników wydziałów komunikacji. Zmiany w przepisach uczynią proces "odzyskiwania" dowodu szybszym i prostszym. Pytanie tylko, kto za to wszystko zapłaci?

Najprawdopodobniej klienci Stacji Kontroli Pojazdów, czyli wszyscy kierowcy. "Koszty, choć niewielkie, generowane przez nowe obowiązki związane ze zwrotem elektronicznie zatrzymanego dokumentu, które będzie wykonywał uprawniony diagnosta (realizować stacja kontroli pojazdów), zostaną przerzucone na przedsiębiorcę prowadzącego SKP. A pokrywane będą z opłat za badanie techniczne pojazdów, obowiązujących od blisko 16 lat i nieuwzględniających z oczywistych powodów planowanych zmian - powiedział Dziennikowi Paweł Dziedziak z ITS.

Na razie trudno jednoznacznie stwierdzić, kiedy planowane zmiany wejdą w życie. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że stanie się to jak najszybciej.

Wybrane dla Ciebie
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
NAC Racing w Rajdzie Safari. Mamy dwie polskie załogi
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Kierowcy zapłacą więcej. Rząd pokazał nowy cennik
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Drakońskie kary dla kierowców. Tak ostrych przepisów jeszcze nie było
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Nieco taniej, ale różnice wciąż są spore. Mamy prognozy na najbliższy tydzień
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Lexus LFA powraca jako imponujący koncept. Pod maską niespodzianka
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Pierwsza (prawie) jazda: Volkswagen ID. Cross Concept - wracamy do przycisków!
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
Toyota GR GT już bez tajemnic. Ma mocne V8 i napęd na tył
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
W sobotę akcja policji i diagnostów. Uwaga skierowana na starsze auta
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pierwsza jazda: BMW iX3 - 900 km na prądzie i parkowanie w stylu Bonda
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
Pieniądze w programie "NaszEauto" się skończą. Ekspert powiedział kiedy
"Przebrali" auta z Chin. Teraz nie mogą znaleźć klientów
"Przebrali" auta z Chin. Teraz nie mogą znaleźć klientów
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
Listopad na polskim rynku. Pierwsze miejsce nie dla Corolli
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥