"W co trzecim aucie to samo". Lekarz pokazał wymowne zdjęcie

Długie podróże samochodem mogą być męczące zarówno dla kierowców, jak i pasażerów. Szczególnie teraz, w wakacje warto pamiętać, by regularnie zatrzymywać się na przerwy i utrzymywać prawidłową pozycję w fotelu. Nierzadkim, a jednocześnie bardzo niebezpiecznym nawykiem jest kładzenie nóg na desce rozdzielczej przez pasażerów. Takie zachowanie może mieć tragiczne skutki.

Trzymasz nogi na desce rozdzielczej? Po tym zdjęciu ci się odechce
Trzymasz nogi na desce rozdzielczej? Po tym zdjęciu ci się odechce
Źródło zdjęć: © fot. Tomasz Budzik/Twitter/Alexandr Slunsky

30.07.2024 | aktual.: 30.09.2024 11:08

Wakacje w pełni, co oznacza wzmożony ruch na drogach. Niestety policja notuje gorsze statystyki zarówno liczby wypadków, jak i liczby ofiar względem poprzednich lat. W niektórych przypadkach nawet pasażerowie zwiększają ryzyko powstania poważnych urazów, nawet przy pozornie niegroźnej stłuczce.

Jeżdżąc latem po Polsce nietrudno dostrzec pasażerów siedzących z przodu z nogami opartymi o deskę rozdzielczą. Przy wielogodzinnej podróży wydaje się to zrozumiałe - w końcu to bardzo wygodna pozycja. Tym niemniej w razie nawet drobnej kolizji może to doprowadzić do trwałego kalectwa. Dlaczego?

Pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne należą do tzw. elementów bezpieczeństwa biernego w samochodzie. Oznacza to, że mają na celu minimalizować skutek wypadku. Jakakolwiek zmiana pozycji ciała podczas jazdy zwiększa ryzyko niewłaściwego działania systemów bezpieczeństwa.

Te wówczas mogą stać się śmiertelnie niebezpieczne. Poduszka powietrzna otwiera się z ogromną prędkością, aby w ciągu ułamku sekundy po zderzeniu zdążyć napełnić się powietrzem. Jeżeli po drodze napotka nogi oparte o deskę rozdzielczą, cała siła ładunku mającego wypełnić poduszkę gazem zostanie skoncentrowana na naszych kończynach.

Co więcej, w takiej pozycji najczęściej fotel jest odsunięty i pochylony, co oznacza, że pasy bezpieczeństwa nie przytrzymują naszego ciała prawidłowo. Siła uderzenia zostaje więc skoncentrowana na nogi i miednicę. A to może prowadzić do ciężkich obrażeń.

Na poniższym zdjęciu rentgenowskim kobiety, której nogi były oparte o deskę podczas wypadku, widać nie tylko złamanie, ale też wyrwanie stawu z panewki. Chociaż przeżyła, jej obrażenia określono jako "zmieniające życie". Ponadto może dojść także do złamania kręgosłupa i przerwania rdzenia kręgowego.

W 2007 r., w podobnym wypadku 35-letnia kobieta złamała wszystkie kości twarzy i doznała urazu mózgu. Publikując swoje zdjęcia, ostrzega przed nawykiem:

Dlatego nigdy, niezależnie od długości podróży oraz prędkości jazdy, nie należy pozwalać pasażerom podróżować w taki sposób. Poduszka powietrzna może zadziałać już przy zderzeniu z prędkością 30 km/h lub kolizji ze zwierzęciem. Nawet stojąc w korku, najechanie na poprzedzający pojazd wskutek wjechania innego auta w nasz samochód może spowodować zadziałanie poduszki powietrznej. Pozornie błahe zdarzenie może zamienić się w koszmar.

Kładzenie nóg na desce rozdzielczej to tylko jedno z zagrożeń. Podobnie niebezpieczne jest mocowanie przedmiotów na obudowie poduszek powietrznych, zbyt bliskie przysuwanie fotela do przodu, rozkładanie oparcia fotela czy opieranie rąk o deskę rozdzielczą. Każda z tych praktyk może prowadzić do poważnych obrażeń, a nawet śmierci.

Źródło artykułu:WP Autokult
poradnikipodróżewypadki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)