Wjechał w budkę na oczach świadków. Szybko stracił kluczyki

Do torów niewiele zabrakło
Do torów niewiele zabrakło
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

19.12.2023 08:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mieszkaniec dolnośląskich Grębocic został zatrzymany przez świadków, po tym jak wjechał w budkę sterowniczą przy przejeździe kolejowym. Szybko okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany.

Kierowca mercedesa stracił panowanie nad pojazdem i poważnie uszkodził budkę znajdującą się tuż przy torach. Niewiele zabrakło, by znalazł się na torowisku. Na szczęście świadek, który jechał za dostawczakiem, zapobiegł dalszemu niebezpieczeństwu.

Mężczyzna podbiegł do kierowcy, by sprawdzić jego stan. Okazało się, że 50-latkowi nic nie jest, jeśli nie liczyć upojenia alkoholowego. Świadek, widząc że kierowca jest pijany wyjął kluczyki ze stacyjki i wezwał policję.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce potwierdzili podejrzenia. Sprawca całego zamieszania wydmuchał aż 3 promile. Został zatrzymany i odpowie przed sądem. Grozi mu nawet 3 lata pozbawienia wolności.

Komentarze (0)