Wjechał prosto w pociąg. PKP opublikowało dramatyczne nagranie

Kierujący audi zupełnie zignorował sygnalizację świetlną. Szybko zapłacił za swój błąd. Niestety w najboleśniejszy z możliwych sposobów.

Zrzut ekranu z nagrania
Zrzut ekranu z nagrania
Źródło zdjęć: © PKP

Do zdarzenia doszło w czwartek 16 stycznia na przejeździe kolejowym w pobliżu miasta Ozimek (woj. opolskie). Kierujący audi wjechał na przejazd kolejowy mimo włączonej sygnalizacji ostrzegawczej. Doszło do zderzenia auta i lokomotowy. Zresztą, zobaczcie sami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ozimek: kierowca wjechał wprost pod pociąg

Choć trudno w to uwierzyć, kierujący audi przeżył - z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Nie ucierpiał natomiast maszynista ani żaden z pasażerów. Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia mogą więc mówić o dużym szczęściu.

Wypadek zaowocował paraliżem komunikacyjnym i opóźnieniami aż 102 pociągów. Spółka PKP wyceniła straty na około 100 tys. zł. A wszystko to przez nieuwagę kierowcy, który zachował się ekstremalnie nieodpowiedzialnie.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne© PKP

Nie tylko zignorował sygnalizację, ale nawet nie rozejrzał się na boki. Policja bada szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)