Wielkie odchudzanie Fordów - nowe, lżejsze materiały
Kilka dni temu w niemieckim Düsseldorfie odbyła się impreza poświęcona surowcom w przemyśle motoryzacyjnym, z pozoru nudne wydarzenie. Jednak to właśnie tam Ford ujawnił swoje prace nad nowoczesnymi tworzywami.
09.10.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:03
Kilka dni temu w niemieckim Düsseldorfie odbyła się impreza poświęcona surowcom w przemyśle motoryzacyjnym, z pozoru nudne wydarzenie. Jednak to właśnie tam Ford ujawnił swoje prace nad nowoczesnymi tworzywami.
Od jakiegoś czasu w artykułach publikowanych na łamach Autokultu pojawia się sformułowanie "Carbon Fiber Reinforced Plastic" (CFRP), co w wolnym tłumaczeniu na język polski oznacza tworzywo sztuczne wzmocnione włóknem węglowym.
W praktyce to nowoczesny, ultralekki i bardzo wytrzymały materiał, który może już wkrótce zastąpić część tworzyw używanych do budowy samochodów osobowych. W Niemczech Ford pochwalił się maską Focusa, która jest o ponad połowę lżejsza od oryginalnego stalowego odpowiednika.
Ta technologia najprawdopodobniej wyprze z użycia stal, a Ford wiąże z nią poważne plany. Amerykański producent ogłosił, że dzięki zastosowaniu tworzyw sztucznych wzmacnianych włóknem węglowym zamierza obniżyć masę swoich aut o 340 kg do 2020 roku.
Nie wiem, jak oni to wyliczyli, że wyszło akurat 340 kg. Pomijając to, terapie odchudzające aut osobowych zawsze są dobrą praktyką, ponieważ mają wpływ na przyspieszenie, prowadzenie, spalanie, niemal na każdy aspekt przesądzający o tym, czy samochód odniesie rynkowy sukces. No chyba, że będzie wyjątkowo brzydki, ale Focusowi to nie grozi.
Źródło: WCF