GM i Ford skonstruują 8‑, 9‑, a nawet 10‑stopniowe skrzynie biegów

Niedługo 8-biegowe przekładnie staną się standardem w klasie premium. Jednak wyścig na liczbę przełożeń nie ustaje. General Motors i Ford chcą skonstruować 8-, 9-, a nawet 10-stopniowe skrzynie biegów.

Niedługo 8-biegowe przekładnie staną się standardem w klasie premium. Jednak wyścig na liczbę przełożeń nie ustaje. General Motors i Ford chcą skonstruować 8-, 9-, a nawet 10-stopniowe skrzynie biegów.

Według New York Times General Motors i Ford nawiążą współpracę, której owocem mają być nowe automatyczne przekładnie. To ruch mający w przyszłości przynieść wymierne korzyści. Część producentów samochodów nie konstruuje skrzyń biegów samodzielnie, tylko kupuje je od zewnętrznych dostawców. To przekłada się na wyższe koszty produkcji aut.

BMW pracuje nad 7- i 8-biegowymi przekładniami z blokowaniem biegów

Zjednoczenie sił potentatów będzie tańszym rozwiązaniem niż samodzielna praca. Dodatkowo redukuje to ryzyko inwestycji. Poza tym GM i Ford już kiedyś współpracowali w podobnej sprawie. Producenci razem opracowali projekt 6-biegowych automatycznych skrzyń biegów. Przekładnie 6T70 (GM) i 6F (Ford) współdzieliły rozwiązania mechaniczne, różniły się jedynie elektroniką.

8-, 9-, a nawet 10-stopniowe skrzynie biegów mają przyczynić się do zmniejszenia spalania oraz emisji CO2. Badania wskazują, że różnica w spalaniu pomiędzy 6- a 9-biegową skrzynią może wynieść nawet 16 % na korzyść tej drugiej.

General Motors i Ford powinni jak najszybciej zająć się pracą nad nowymi przekładniami. Specjaliści od skrzyń biegów - ZF - zaprezentowali już 9-biegową skrzynię, a Hyundai na 2014 rok zapowiedział premierę 10-biegowego automatu w swoim aucie. Bitwa na liczbę przełożeń będzie więc trwać, ale czy ma ona sens?

Źródło: CarScoop