W Ukrainie zniszczono MAZ-a z radarem kierowania ogniem. Prawdopodobnie należał do Rosjan

W Ukrainie zniszczono MAZ‑a z radarem kierowania ogniem. Prawdopodobnie należał do Rosjan

Radar kierowania ogniem osadzony na ciężarówce MAZ-7910
Radar kierowania ogniem osadzony na ciężarówce MAZ-7910
Źródło zdjęć: © fot. facebook/Dowództwo Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy
Filip Buliński
07.04.2022 07:22, aktualizacja: 14.03.2023 12:37

Ukraińskie wojsko co jakiś czas chwali się przejęciem lub zniszczeniem strategicznych pojazdów wojsk rosyjskich. Tym razem opublikowano zdjęcie przejętego radaru kierowania ogniem 30N6, który jest elementem systemu przeciwlotniczego.

"Poranek powinien zacząć się od dobrych wiadomości" - takim podpisem ukraińscy wojskowi opatrzyli zdjęcie zniszczonego radaru kierowania ogniem 30N6 na swoim profilu w mediach społecznościowych. Jest to pojazd będący elementem systemu przeciwlotniczego S-300. Prawdopodobnie chodzi o jego najnowszą odmianę S-300PMU-2 Favorit, która została opracowana w 1997 r.

Zautomatyzowana stacja radiolokacyjna służy przede wszystkim do przechwytywania i śledzenia aż 6 celów na raz. Zasięg namierzania celów wynosi tu 200 km. Ponadto może naprowadzać pociski z półaktywnymi głowicami, a także identyfikować i nadawać priorytet do zestrzelenia.

Cały radar osadzony jest na ciężarówce MAZ-7910. Dowództwo Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy nie podało żadnych szczegółów dotyczących przejęcia pojazdu. Można się jedynie domyślić, że zastawiono zasadzkę, a sam MAZ był podczas ataku unieruchomiony. Sugeruje to zarówno złożone stanowisko radarowe, jak i wysunięta drabinka do tylnej części. Pojazd jest częściowo spalony i widać na nim śladu ostrzału.

Jak sugeruje podpis Ukraińców, pojazd należał do wojsk rosyjskich. Niektórzy zauważają jednak, że nie ma na nim charakterystycznych dla maszyn agresora znaków w postaci litery "Z". Być może znajduje się ona jednak na innych, niewidocznych na zdjęciu elementach. Niemniej taka zdobycz jest dla ukraińskiej strony bardzo cenna pod kątem wywiadowczym.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)