Udawał, że oblewa samochody benzyną. To miał być tylko niewinny żart

Udawał, że oblewa samochody benzyną. To miał być tylko niewinny żart

Żartowniś nie spodziewał się, że jego żart może się komuś bardzo nie spodobać
Żartowniś nie spodziewał się, że jego żart może się komuś bardzo nie spodobać
Źródło zdjęć: © YouTube
21.05.2023 20:03, aktualizacja: 22.05.2023 08:51

Jeden z tzw. "pranksterów" w Stanach Zjednoczonych udawał, że oblewa samochody benzyną. Najwidoczniej nie spodziewał się, że jego żart może kogoś bardzo zdenerwować.

"Pranki" to sposób wybicia się na serwisach społecznościowych, który jeszcze kilka lat temu był niesamowicie popularny. Zazwyczaj chodziło o to, żeby wyprowadzić kogoś z równowagi z pozoru niebezpiecznym lub obraźliwym zachowaniem, a reakcję zarejestrować i czekać, aż stanie się "viralem".

Jeden z tzw. "pranksterów" w Stanach Zjednoczonych postanowił niedawno, że będzie oblewał samochody benzyną. To oczywiście była po prostu woda, ale jego ofiary nie miały o tym pojęcia. Na filmie widzimy dwie sytuacje. W pierwszej mężczyzna oblewa "benzyną" samochód, grożąc kierowcy, że go spali. Później nawet goni właściciela samochodu z kanistrem.

W drugiej scenie sytuacja się powtarza, ale tym razem kierowca się nie patyczkował i wyciągnął broń. Żartowniś od razu wyjaśnił, że to żart. Właściciel auta ostrzegł go, że jeśli kłamie, to czekają go śmiertelne konsekwencje. W serwisach społecznościowych zachowanie "prankstera" spotkało się z ogromną krytyką i nawoływaniem do tego, by skończyć z nagrywaniem tego typu filmów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)