Toyota Camry. Legendarny model w wysokiej formie

Toyota Camry. Legendarny model w wysokiej formie

Julian Grabowski
18 września 2020

Komfort rodem z samochodów luksusowych, nowoczesne wyposażenie oraz niezawodny i mocny napęd hybrydowy – Toyota Camry to silny zawodnik wśród modeli klasy średniej.

Żeby zrozumieć fenomen tego modelu, trzeba cofnąć się w czasie o… 20–30 lat.

To wtedy duży i komfortowy sedan od Toyoty był w Polsce samochodem ekskluzywnym, na którego niewielu było stać, chociaż wielu o nim marzyło.

Wielka musiała być zatem radość kierowców, kiedy w zeszłym roku Toyota postanowiła ponownie oferować ten samochód w Polsce – w jego najnowszej odsłonie z napędem hybrydowym nowej generacji i bardzo bogatym wyposażeniem.

Obraz
Camry jak nowa

Camry mimo swej bogatej historii, to samochód zbudowany od podstaw, o czym świadczy fakt, że jego konstrukcja bazuje na nowoczesnych rozwiązaniach architektury TNGA – to zbiór technologii, podzespołów i modułów, pozwalających stworzyć bardziej bezpieczne, lepiej prowadzące się i naszpikowane techniką samochody.

Konstrukcja Camry jest znacznie sztywniejsza niż w poprzedniku, niżej umieszczony został bowiem też środek ciężkości w aucie, nadwozie jest mniej podatne na wychyły podczas szybkiej jazdy, a kierowca może obrać w tym aucie idealną pozycję za kierownicą. W skrócie – Camry prowadzi się lepiej niż kiedykolwiek.

Jednak umówmy się, w samochodzie, który ma być przede wszystkim komfortową limuzyną, jazda w zakrętach schodzi na drugi plan. Korzyści z zastosowania platformy TNGA są też inne – dzięki przemyślanej konstrukcji w aucie jest jeszcze więcej miejsca dla pasażerów, w wyposażeniu mogły znaleźć się najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa, jakimi dysponuje dzisiaj japońska marka, a przede wszystkim – w Camry znalazł się napęd hybrydowy czwartej generacji.

Obraz
Nowa generacja hybrydy

No właśnie, czym jest czwarta generacja hybrydy, o której Toyota tak często opowiada w opisie swoich modeli?

To całkowicie nowy układ, który zaprojektowano od podstaw, przy czym korzysta on z kilkunastoletniego doświadczenia marki w produkcji takich napędów.

Pod maskę Camry trafił zatem nowy wolnossący silnik benzynowy o pojemności 2,5 litra, który pracuje w tzw. cyklu Atkinsona, co sprawia, że jest bardzo wydajny. Na potwierdzenie tej tezy Toyota rzuca liczbę 41%, bo właśnie taką – jedną z najwyższych wśród silników benzynowych – sprawność termiczną osiąga ten silnik. To w prostej linii sprawia, że jest on po prostu bardzo oszczędny.

Obraz

Kolejnym nowym elementem hybrydy jest zestaw akumulatorów. Tym razem umieszczone zostały one nie pod podłogą bagażnika, ale pod kanapą. Wykorzystano technologię niklowo-wodorkową, ale znacznie ją ulepszono i teraz „bateria” ma większą gęstość energii, czyli może zmagazynować jej większy ładunek przy zachowaniu niewielkiego rozmiaru i masy. Większy ładunek energii sprawia też, że jednostka sterująca hybrydą może częściej korzystać tylko z silnika elektrycznego.

Wymieniona już jednostka sterująca także została zmodernizowana – jest ona mózgiem całego układu napędowego, a teraz wykonuje jeszcze więcej operacji w ułamku sekundy, dzięki czemu zawsze skutecznie decyduje, czy korzystać z silnika spalinowego, elektrycznego, a może z obu jednocześnie. Na koniec silnik elektryczny – to w zasadzie jeden moduł, w którym zabudowane są silnik, generator odzyskujący energię podczas hamowania i jedna przekładnia planetarna, przekazujące siłę napędową na koła.

5 litrów na setkę

Wszystkie powyższe elementy stanowią dziś bardzo wydajny zespół hybrydowy, jeden z najbardziej zaawansowanych na świecie.

Rezultat? Dobre osiągi (8,3 sekundy do setki) przy bardzo niskim zużyciu paliwa – około 5,3 litra na 100 km. Co najważniejsze, takie spalanie jest dostępne zawsze i wszędzie, bo układ napędowy Camry sam wytwarza energię elektryczną podczas wytracania prędkości, zatem nie trzeba podłączać samochodu do zewnętrznego źródła energii – Camry nie „wozi” więc na pokładzie pustych akumulatorów, ale są one doładowywane podczas odpuszczania pedału gazu oraz zwykłej jazdy.

Obraz

Z tego powodu auto jest oszczędne również podczas jazdy autostradą, bo wówczas nadwyżka energii gromadzi się w akumulatorze co pozwala pokonywać dalekie trasy bez częstego zatrzymywania się na stacji paliw – docenią tę cechę wszyscy kierowcy, którzy dużo podróżują, szczególnie właściciele firm, w których Camry jest autem służbowym.

Toyota Camry jest bardzo oszczędna, ale jak już wspominaliśmy, bardzo ważne w tym aucie są dwie jego cechy – komfort, jaki zapewnia podróżującym, i mnogość systemów bezpieczeństwa na pokładzie.

Bezpieczeństwo w podstawowej cenie

Zacznijmy od bezpieczeństwa, bo to jest kluczowe na polskich drogach.

Dzięki konstrukcji opartej na architekturze TNGA samochód wyposażono w najnowsze czujniki ultradźwiękowe, radary średniego i dalekiego zasięgu oraz świetnej jakości kamery, co łącznie sprawia, że systemy bezpieczeństwa „widzą” w zasadzie wszystko, co dzieje się dookoła auta, a także nawet na kilkaset metrów przed samochodem.

Wiedza, jaką zbierają kamery i czujniki, dostarczana jest do jednostki sterującej, która wytwarza wirtualny obraz otoczenia samochodu, co pozwala systemom działać bardziej precyzyjnie, a także łączyć w jednej chwili działanie kilku z nich – przykładowo jednocześnie może działać aktywny tempomat, automatycznie przyspieszający lub zwalniający auto, oraz funkcję wykrywania pasa ruchu, z funkcją powrotu na tor jazdy.

Wymienione elementy sprawiają, że w określonych warunkach samochód jest w stanie jechać niemal półautonomicznie.

Ważniejsza jest jednak ta grupa systemów, które mają przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo – Toyota już nas do tego przyzwyczaiła, że wszystkie te funkcje oferowane są w wyposażeniu standardowym modelu.

Auto ma oczywiście seryjnie komplet poduszek powietrznych z kurtynami i poduszką kolanową kierowcy. Wśród seryjnie oferowanych systemów warto wymienić funkcje monitorowania ciśnienia w oponach, asystenta podjazdu pod wzniesienia, automatyczne światła drogowe, funkcję odczytywania znaków drogowych, system monitorujący zmęczenie kierowcy i funkcję automatycznego wzywania służb ratunkowych (eCall).

Najważniejszy jest chyba jednak system automatycznego awaryjnego hamowania w sytuacji ryzyka kolizji, który już w standardzie posiada funkcję wykrywania pieszych. Tak wyposażone Camry to jeden z najbardziej naszpikowanych techniką samochodów w tej klasie.

Jedne elementy wyposażenia dbają o bezpieczeństwo, inne o komfort jazdy – tych drugich zabraknąć nie może, wszak Camry to najbardziej komfortowy model w ofercie Toyoty. Kierowcy z pewnością spodoba się wyświetlacz typu head-up, nowoczesny system multimedialny Toyota Connected Car, który pozwala na śledzenie swojej jazdy hybrydowej i poprawę nawyków w celu redukcji zużycia paliwa oraz reflektory LED.

Obraz

Wszyscy pasażerowie na pokładzie docenią natomiast elementy zwiększające komfort jazdy: 3-strefową klimatyzację automatyczną, dobrej jakości zestaw audio marki JBL czy podgrzewane siedziska.

Dla pasażerów, którzy wolą rozsiąść się na kanapie, dodano natomiast rolety tylnych okien, zapewniające prywatność, elektrycznie regulowane fotele, których oparcie można pochylić jak w drogich limuzynach, a także system sterowania różnymi funkcjami wbudowany w podłokietniku – za pomocą dotykowych pól można sterować muzyką, ustawiać klimatyzację, regulować fotele czy rolety okien.

Podsumowując: Toyota Camry to dzisiaj bez wątpienia najwygodniejszy i najbardziej ekskluzywny model japońskiej marki. Wśród konkurencji wyróżnia się natomiast mocnym i skutecznym napędem hybrydowym.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (12)