Test długodystansowy: Rozwiązania Simply Clever, które doceniam w Škodzie Karoq

"Nasza" długodystansowa škoda
"Nasza" długodystansowa škoda
Źródło zdjęć: © Autokult
Aleksander Ruciński

07.10.2022 | aktual.: 07.10.2022 19:54

Karoq to kompaktowy SUV, który nie budzi wielkich emocji, ale dobrze sprawdza się w swojej roli. W "naszej" długodystansowej škodzie najbardziej doceniłem praktyczne dodatki, które nie zawsze znajdziemy u konkurencji.

1 / 8

Górna skrytka w desce rozdzielczej

Schowek w podszybiu
Schowek w podszybiu © Autokult | Aleksander Ruciński

Schowków w kabinie Karoqa zdecydowanie nie brakuje. Najciekawszym jest jednak ten umieszczony na podszybiu. To rozwiązanie znacznie częściej spotykane w autach użytkowych niż SUV-ach z uwagi na wyższy kokpit. Jak widać, Škodzie udało się wygospodarować taką przestrzeń w normalnym aucie. Warto dodać, że łatwo dostępną i przyjemnie wykończoną.

2 / 8

Niespodzianka pod podłokietnikiem

Przestrzeń pod podłokietnikiem została mądrze zaaranżowana
Przestrzeń pod podłokietnikiem została mądrze zaaranżowana© Autokult | Aleksander Ruciński

W pełni regulowany podłokietnik Karoqa skrywa sporą przestrzeń na drobiazgi, a utrzymaniu porządku sprzyja sekcja zawierająca dwa miejsca na napoje, gniazdo 12V, sloty na karty i monety, a nawet otwór na kluczyk. Pedanci będą zachwyceni. Pozostali mogą po prostu wyjąć wkładkę i cieszyć się ogromnym schowkiem.

3 / 8

Linki w boczkach drzwiowych

Gumowe linki stabilizują przewożone drobiazgi
Gumowe linki stabilizują przewożone drobiazgi© Autokult | Aleksander Ruciński

Poszycie drzwi Karoqa jest niestety morzem twardego plastiku. Na osłodę dostajemy jednak przepastne skrytki mieszczące znacznie więcej niż tylko portfel i klucze. Bez problemu wsadzicie tam nawet większe butelki lub prasę, a dzięki gumowym, elastycznym linkom zabezpieczycie je przed przesuwaniem. Proste, a jakże przydatne.

4 / 8

Złącze 230V dla pasażerów tylnej kanapy

Złącze 230V
Złącze 230V© Autokult | Aleksander Ruciński

Lubisz pracować w podróży? Niekoniecznie potrzebujesz do tego luksusowej limuzyny z szoferem. Ok, szofer (np. w postaci żony) będzie niezbędny, ale w kwestii auta wystarczy Karoq. 230-woltowe gniazdo w tylnej części podłokietnika zasili urządzenia o mocy do 150W, a więc np. ładowarkę do laptopa. To opcja kosztująca 1000 zł, ale warta tych pieniędzy.

5 / 8

Regulowana belka na zakupy

Regulowane i składane haki w bagażniku
Regulowane i składane haki w bagażniku © Autokult | Aleksander Ruciński

Haczyki w bagażnikach wielu aut nie sprawiają zbyt solidnego wrażenia (jeśli w ogóle są). Karoq zdecydowanie wyróżnia się na tym polu z dwoma regulowanymi i składanymi hakami, które można przesuwać na solidnej belce. Jak widać na zdjęciu, gniazda 12V także nie brakuje.

6 / 8

Skrobaczka, która ma swoje miejsce

Skrobaczka to jeden z wyróżników Škody
Skrobaczka to jeden z wyróżników Škody© Autokult

Kierowcy Karoqa zaskoczeni mroźnym porankiem nie będą skazani na skrobanie szyb kartą rabatową. Wystarczy, że otworzą wlew paliwa i skorzystają z ukrytej tam skrobaczki. Zbędny gadżet? Tylko do pierwszej zimy.

7 / 8

(Prawie) jak w rollsie – parasol

Mała, ale jest
Mała, ale jest© Autokult | Aleksander Ruciński

Na myśl o standardowym parasolu we wnętrzu auta do głowy przychodzą mi dwie marki – Rolls-Royce i Škoda. Karoq również ma to udogodnienie, ukryte sprytnie w małym schowku pod fotelem pasażera. Parasol Škody nie jest jakoś specjalnie okazały czy wyjątkowy, ale działa i co ważniejsze – ma swoje miejsce, zamiast walać się po bagażniku.

8 / 8

Sprytny wlew płynu do spryskiwaczy

Dlaczego wszyscy tak nie robią?
Dlaczego wszyscy tak nie robią?© Autokult | Tomasz Budzik

Jest łatwo dostępny, ma zintegrowaną klapkę i brzegi zapobiegające rozlewaniu. Patrząc na wlew zaprojektowany przez Škodę, zastanawiam się, dlaczego nie wszyscy producenci takie stosują. Jak się okazuje, dolewka płynu do spryskiwaczy nie musi być frustrująca.

Elementy przedstawione powyżej stanowią dużą, lecz niejedyną zaletę Karoqa. O pozostałych cechach (także i wadach) możecie przeczytać w poniższym tekście Tomka Budzika, który wybrał się SUV-em Škody na rodzinną wyprawę.

Źródło artykułu:WP Autokult
test samochoduŠkoda Karoqskoda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)