Tak wygląda nowy Hyundai Kona. Jest większy, bardziej dojrzały i dostanie trzy napędy
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Hyundai dość niespodziewanie pochwalił się zupełnie nową, drugą generacją Kony. Auto mocno urosło i wyszlachetniało, nabierając przy tym cech typowych dla nowych modeli marki.
Mowa przede wszystkim o odważnej stylistyce, która zdecydowanie nawiązuje do elektrycznej linii Ioniq. Wąskie świetlne pasy wieńczące przód i tył pojazdu mogą się podobać. Tym bardziej, że towarzyszą im zdecydowane linie i ciekawe detale – inne dla każdej opcji napędu.
Kona będzie bowiem dostępna w trzech wariantach – spalinowym, hybrydowym i elektrycznym. Hyundai wciąż nie zdradza detali, lecz można podejrzewać, że postawi na sprawdzone zestawy znane już z innych modeli koncernu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Równie ciekawie co nadwozie prezentuje się wnętrze, w którym pierwsze skrzypce grają połączone ekrany zamknięte w zakrzywioną całość. Nie zabraknie też szlachetniejszych materiałów i bogatego wyposażenia pozwalającego pozycjonować model wyżej niż dotychczas.
Zresztą w taką narrację wpisują się również wymiary nadwozia. Kona jest o 150 mm dłuższa i 25 mm szersza niż poprzednik. Wzrósł też rozstaw osi – dokładnie o 60 mm, co powinno przełożyć się na przestrzeń w kabinie.
Więcej szczegółów powinniśmy poznać w najbliższych miesiącach, ale już dziś można śmiało stwierdzić, że nowa Kona zapowiada się naprawdę ciekawie.