Czytelnik się zdziwił, gdy zobaczył otwór przy wlewie

Czytelnika zaniepokoił ten otwór, bo napadało mu tam wody
Czytelnika zaniepokoił ten otwór, bo napadało mu tam wody
Źródło zdjęć: © fot. Czytelnik Mariusz

19.09.2024 14:51, aktual.: 19.09.2024 15:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czytelnik przesłał zdjęcie niewielkiego otworu, który wzbudził jego niepokój. Obawiał się, że może on sprawić, że do zbiornika paliwa przedostanie się woda. Pomogliśmy mu rozwikłać tę zagadkę. Zobacz, do czego naprawdę służy ten otwór.

Pan Mariusz, właściciel audi, jeździ swoim samochodem od kilku miesięcy. Pewnego dnia jego żona wróciła autem z "głęboką rezerwą" paliwa. Gdy sprawdził wskaźniki, okazało się, że są na zerze. Obawiał się, że nie dotrze nawet do stacji benzynowej, ale miał w garażu paliwo do kosiarki, więc postanowił dolać trochę z kanistra.

W garażu brakowało miejsca, dlatego musiał działać na zewnątrz. Otworzył wlew paliwa przyciskiem w kabinie i poszedł po kanister. Kiedy wrócił i zaczął dolewać paliwo, zauważył pod wlewem mały, okrągły otwór. Padał deszcz, więc spływała do nie woda. Szybko przetarł to miejsce i zamknął klapkę.

"To nowoczesne auto, a wiadomo, jak jest z tymi silnikami. Byle kropla wody i coś się stanie. Dlatego mam nadzieję, że te kilka kropel, które pewnie tam wleciało, nie wyrządzi jakiejś szkody. Nie chciałem pytać w serwisie, bo trochę się wstydzę, więc piszę do Pana. Chyba nic się nie stało, ale nawet jestem ciekaw, co to za otworek. Jeśli Pan mi nie odpowie, to może zapytam na następnym przeglądzie" – kończy swoją opowieść pan Mariusz.

To nie jest odpowietrznik

Po przejrzeniu internetu, można natrafić na różne opinie na ten temat, takie jak ta, że otwór służy do odpowietrzania zbiornika paliwa, co jest nieprawdą. Jednakże, zauważyłem, że pytania o tę dziurkę dotyczą głównie samochodów Grupy Volkswagena, prawdopodobnie dlatego, że są one bardzo popularne w Polsce.

– Tajemniczy otwór pełni funkcję odpływową – wyjaśnia Adam Lehnort z ProfiAuto Serwis. – Po pierwsze, odprowadza wodę, żeby ta nie gromadziła się we wnęce otworu tankowania. Nie wszystkie samochody mają korek wlewu szczelnie zamknięty. Niektóre wyposażone są jedynie w zapadkę i zgromadzona woda mogłaby przedostać się do baku. Po drugie, przy przetankowaniu paliwo będzie miało drogę ujścia i unikniemy zniszczenia lakieru.

Na ogół odpływ ten prowadzi do nadkola, przez które wydostaje się nadmiar paliwa lub woda. Warto raz na jakiś czas oczyścić ten otwór, gdyż z czasem gromadzi się tam kurz, który w połączeniu z wodą i paliwem tworzy lepką substancję.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (22)