Sportowy Samochód Roku 2013 według Czytelników Autokult.pl

Sportowy Samochód Roku 2013 według Czytelników Autokult.pl

Sportowy Samochód Roku 2013 według Czytelników Autokult.pl
Piotr Wereszczyński
10.01.2014 12:43, aktualizacja: 20.10.2022 22:20

Przez ostatnie dni wybieraliście na naszym forum swoich kandydatów do finałowej dziesiątki. Które auto sportowe zasłużyło na tytuł Sportowego Samochodu Roku 2013? Oddaj swój głos! Czekamy do 25 stycznia.

Alfa Romeo 4C

Obraz

Tego auta nie trzeba nikomu przedstawiać, ponieważ mówi się o nim już od paru lat. To samochód tak zjawiskowy, że pojawienie się jego konceptu w Genewie w 2011 roku było jednym z najważniejszych wydarzeń salonu, a była to przecież wystawa, podczas której zadebiutowały Lamborghini Aventador oraz Ferrari FF.

Alfa Romeo 4C jest spełnieniem wyścigowych marzeń wszystkich fanów motorsportu. Została zbudowana według zasad obowiązujących przy budowie prawdziwych aut sportowych – to nie moc i wielkość są w tym wypadku najważniejsze, ale masa i zwinność, które najczęściej decydują o wynikach na torze.

BMW M3/M4

Obraz

BMW, podobnie jak Alfa Romeo, kazało długo czekać na ten samochód. Pierwsze pogłoski wskazywały na to, że prezentacja nowych emek odbędzie się w Genewie, jednak ostatecznie auta zadebiutowały w grudniu. Do salonów M3 i M4 wjadą wiosną.

Pod maskę szybkich beemek nie trafiło ani V6, ani V8, choć na to wskazywały plotki. Bawarczycy postawili na tradycyjne dla siebie rozwiązanie: turbodoładowane R6. Nie zważając na panującą obecnie modę ,BMW nie zrezygnowało z tradycyjnej 6-biegowej skrzyni manualnej w podstawowej wersji.

Corvette Stingray

Obraz

Muscle car powrócił ze starą nazwą. Dokładnie 50 lat po premierze ostatniego modelu o nazwie Corvette Stingray światło dzienne ujrzał nieco bardziej kosmiczny, ale mimo wszystko znajomy kształt amerykańskiej legendy.

Pod względem mechanicznym to stara dobra Vette. Duże V8 pod maską i napęd na tylne koła to gwarancja świetnej zabawy, a w razie potrzeby manualna skrzynia biegów pozwala w pełni kontrolować auto. Ekologów zadowoli wprawdzie system odłączania cylindrów, ale złapią się za głowę, widząc kłęby dymu unoszące się z tylnych opon.

Ferrari 458 Speciale

Obraz

Nawet La Ferrari nie zdołało odebrać temu autu jego pięciu minut. 458 Speciale nie jest tak spektakularne jak nowe włoskie hiperauto, ale broni się chociażby tym, że można je w ogóle kupić. Zaprojektowane jako odpowiedź na poprawiające się osiągi McLarena MP4-12C oferuje „coś więcej” tym, którym nie wystarczą popularne supersamochody.

Bez wątpienia jest to samochód bezkompromisowy. Na życzenie klienta można pozbawić wnętrze klimatyzacji czy radia, a fotele nie grzeszą ani rozmiarami, ani wygodą. Wszechobecne włókno węglowe i Alcantara nie pozostawiają złudzeń, w jakim celu powstało to auto.

LaFerrari

Obraz

Jeden z faworytów w naszym plebiscycie. Niewiele jest samochodów drogowych, którym tak blisko do bolidu F1. Silnik, choć ma aż 12 cylindrów, może się rozkręcić do 9250 obr./min, czym z pewnością zwróci uwagę nawet najbardziej obojętnych na motoryzację osób.

LaFerrari to szczyt współczesnej techniki samochodowej. Aktywna aerodynamika, system HY-KERS oraz najlepsze materiały wywindowały cenę do poziomu 1,3 miliona euro. Chcecie sobie kupić taki wóz? Cóż, wszystkie z planowanych 499 egzemplarzy zostały już sprzedane - pozostają jedynie używane egzemplarze.

Ford Fiesta ST

Obraz

Ten samochód znalazł się na liście na Wasze życzenie. Jest to również jedyny hot hatch w tym zestawieniu. Nie trafił jednak do niego przypadkowo – Fiesta to z pewnością jeden z ciekawszych przedstawicieli tego segmentu na rynku. Pewne prowadzenie, precyzyjna zmiana biegów i ogromna łatwość prowadzenia to tylko niektóre atuty tego auta.

Spełnia ono wszystkie oczekiwania klientów – nawet nie próbuje udawać cywilnej Fiesty. Ostre kolory nadwozia, 17-calowe alufelgi i czerwone emblematy ST od razu zdradzają, z czym mamy do czynienia.

Jaguar F-Type Coupé

Obraz

Bez wątpienia jedno z piękniejszych aut, jakie można obecnie oglądać w folderach reklamowych. Jaguar F-Type w odmianie zamkniętej doskonale łączy w sobie seksowne kształty z agresywnym dźwiękiem doładowanej V-ósemki - Brytyjczycy raz na zawsze skończyli z produkcją „dziadkowozów”.

To jeden z tych samochodów, które są w stanie kręcić przyzwoite czasy, a jednocześnie wspaniale prezentować się na hotelowym parkingu – idealne połączenie stylu i emocji. Czy jednak to wystarczy, aby pokonać w głosowaniu wszystkich rywali?

McLaren P1

Obraz

Ferrari, McLaren i Porsche to marki, które mają sporo dawnych porachunków. Firmy te co 10-12 lat lubią bowiem wypuszczać na rynek hiperauta, których i ceny, i osiągi powalają na kolana. Tym razem pojedynek toczy się pomiędzy P1, LaFerrari i 918 Spyder.

McLaren P1 całkiem nieźle wpisuje się w obecną modę na lekkie i zwinne auta sportowe. Kosmiczny wygląd idzie w parze z osiągami. Co ciekawe, elektroniczny kaganiec ogranicza prędkość maksymalną do 350 km/h – to mniej niż u ponad 20-letniego poprzednika, McLarena F1.

Nissan GT-R Nismo

Obraz

To jeden z bardziej wyczekiwanych japońskich debiutów tego roku. Opinia publiczna wiele obiecywała sobie po tym samochodzie, zwłaszcza gdy pojawiły się plotki, że osiągnie on pierwszą setkę w 2 s. Nadal nie wiadomo, czy inżynierom udało się osiągnąć zamierzony cel, ale jedno jest pewne: ten samochód to pożeracz zakrętów.

Wystarczy wspomnieć, że jedno okrążenie przeszło 20-kilometrowej Pętli Północnej zajęło mu 7 min i 8 s. Pobił tym samym chociażby Lexusa LFA oraz dziesiątki innych aut, które nierzadko są mocniejsze i dużo droższe od GTR-a Nismo.

Porsche 918 Spyder

Obraz

Samochód, którego premiera podczas targów w Genewie wzbudziła chyba najmniejsze zainteresowanie. Całą uwagę skradły kosmiczne wehikuły Ferrari i McLarena z silnikami o mocy przekraczającej 900 KM. Na 918 Spyder, które jest niesamowicie szybkie na torze, niewiele osób zwróciło uwagę.

Oczywiście wybór najlepszego samochodu roku to nie konkurs piękności. Warto spojrzeć na auto pod kątem tego, jaką radość z jazdy daje – wtedy zaczyna się robić ciekawie. Warto zwrócić uwagę m.in. na system 4 skrętnych kół czy tryb Hot Lap, który wyciska siódme poty z wszystkich jednostek napędowych.

Dane techniczne:

[polldaddy]7701282[/polldaddy]

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)