Nowa stacja od wtorku. Ceny mają być dużo niższe
Od 16 stycznia 2024 r. władze Chełma udostępnią mieszkańcom własną, samoobsługową stację paliw. Wszystko oczywiście po to, by skłonić komercyjne stacje paliw do oferowania bardziej konkurencyjnych cen.
13.01.2024 | aktual.: 13.01.2024 12:55
Co można zrobić, gdy ceny paliw na lokalnych stacjach są mało atrakcyjne i wręcz jednakowe? Jednym ze sposobów reakcji jest załamanie rąk, innym zakasanie rękawów. Władze Chełma wybrały tę drugą opcję i postanowiły pobudzić konkurencję, otwierając własny punkt sprzedaży. Umowę na modernizację stacji przy ul. Armii Krajowej 4 podpisano w maju 2023 r., a 16 stycznia 2024 r. pierwsi klienci będą mogli podjechać pod dystrybutory.
Zarządzany przez chełmskie MPGK obiekt – jak zapewniają władze – nie będzie miał znaczenia biznesowego. Nie chodzi o to, by miasto bogaciło się na sprzedaży paliw. Za sprawą braku dodatkowych usług na stacji stosowane będą niskie marże, co przełoży się na atrakcyjną cenę. Oczywiście trudno przewidywać, że wszyscy chełmscy kierowcy nagle zaczną tankować na tej jednej stacji. Już jednak samo istnienie punktu z niższymi cenami może skłonić inne stacje do ponownego przemyślenia cennika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miejska stacja paliw w Chełmie będzie punktem samoobsługowym. Klient najpierw określi pożądaną ilość paliwa lub kwotę tankowania, potem zapłaci kartą, a na końcu będzie mógł uzupełnić bak. Po osiągnięciu zdefiniowanego wcześniej limitu dystrybutor przestanie podawać paliwo. A co jeśli źle oszacuje puste miejsce w baku i nie będzie mógł zatankować takiej ilości paliwa, jaką wcześniej zadeklarował? Nie straci. Urządzenie wyliczy cenę rzeczywiście zatankowanego paliwa, a różnica zostanie zwrócona na konto kierowcy.
Władze Chełma nie są pierwszym samorządem, który postanowił dać impuls do większej konkurencji na lokalnym rynku paliwowym. W Tarnowie miejska stacja paliw na terenie bazy MPK działa od 2009 r. i wpływa na konkurencyjność innych punktów.