Prawie 50-letnim mercedesem W114 rozpędził się na niemieckiej autostradzie do 200 km/h. I to nie było żadne wyzwanie

Rozpędzenie się na niemieckiej autostradzie do 200 km/h kompaktem z przeciętnym silnikiem nie stanowi dziś żadnego problemu. Ale blisko 50-letnim mercedesem? Pewien właściciel modelu W114, na odcinku bez ograniczenia prędkości, postanowił pokazać, na co stać jego wiekowego klasyka.

Prędkość maksymalna na poziomie 200 km/h jeszcze kilka dekad temu była imponującą daną technicznąPrędkość maksymalna na poziomie 200 km/h jeszcze kilka dekad temu była imponującą daną techniczną
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Filip Buliński

Od jakiegoś czasu można zaobserwować w Internecie modę na nagrywanie filmików z perspektywy kierowcy (tzw. POV) z przejazdu nieprzeciętnym samochodem po odcinku autostrady bez ograniczeń prędkości. Choć z prędkością 200 km/h legalnie można jeździć tylko w kilku miejscach na świecie (poza niektórymi odcinkami w Niemczech, także na wyspie Man), taka wartość wpisana w rubryce prędkości maksymalnej pojazdu nie robi dziś na nikim specjalnego wrażenia. Nieco inaczej było jednak kilka dekad temu, gdy taki wynik zarezerwowany był wyłącznie dla właścicieli aut sportowych i luksusowych.

Dziś klasyki postrzegane są raczej jako weekendowe wozy do powolnych, krajoznawczych objazdów. Oczywiście, wielu właścicieli wciąż korzysta z pełnego potencjału wiekowych aut np. podczas prób zręcznościowych lub czasowych na torach wyścigowych. Rzadko jednak decydują się na rozwijanie wysokich prędkości.

Pewien właściciel 47-letniego Mercedesa W114 280E (zwanego też /8, czyli „Strich-8”) postanowił rozpędzić swojego klasyka na niemieckiej autostradzie. Oto film z przejazdu.

1973 Mercedes-Benz 280 E /8 W114 TOP SPEED DRIVE ON GERMAN AUTOBAHN🏎

Nietrudno dostrzec, że mimo braku jednego panelu drzwi, samochód wygląda olśniewająco. Ciężko jednak stwierdzić, czy jest to wynik niedawno przebytego remontu, czy regularnego serwisowania i rozsądnego użytkowania. Nie ulega jednak wątpliwości, że gdybyśmy zostali wyprzedzeni w Niemczech przez tego W114, moglibyśmy się nieźle zdziwić.

Osiągnięcie 200 km/h po blisko 50 latach od opuszczenia fabryki wydaje się nie być dla mercedesa żadnym wyzwaniem. Można wręcz odnieść wrażenie, że gdyby miał w zanadrzu jeszcze jeden bieg, wskazówka prędkościomierza bez wahania powędrowałaby dalej. Imponujący jest też fakt, jak gładko i spokojnie pojazd zachowuje się przy tej prędkości.

Jak wskazują informację pod filmem, samochód pochodzi z 1973 roku i jest wyposażony w rzędowy, 6-cylindrowy silnik o pojemności 2,8 litra, który generuje 185 KM i 238 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Był to wtedy najmocniejszy dostępny w tym modelu silnik. Poprzednikowi popularnej "beczki" (W123) sprint do setki zajmował ponad 10 sekund, a prędkość maksymalna wynosiła dokładnie 200 km/h. Choć nie wiadomo jak z przyspieszeniem, to druga wartość, mimo upływu prawie 5 dekad, wciąż jest aktualna.

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny