Policja podsumowała działanie mapy zagrożeń. Wpadają głównie kierowcy
Mundurowi podsumowali sześć lat działania Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Jak się okazuje, to stosunkowo nowe narzędzie policji najczęściej wykorzystywane jest do karania kierowców. Przekonało się już o tym ponad 700 tys. zmotoryzowanych.
05.10.2022 | aktual.: 05.10.2022 13:22
Zasada działania Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa jest prosta. Poprzez internet każdy może wysłać zgłoszenie, zaznaczając na mapie miejsce, w którym występuje problem. Policja ma obowiązek sprawdzić każdy taki sygnał. W ciągu sześciu lat działania KMZB na mapę naniesiono 2,5 mln zgłoszeń, które w połowie przypadków zostały potwierdzone przez policję.
- Spośród dostępnych do wyboru 24 kategorii zagrożeń najczęściej wybierane są te, które dotyczą bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Są to: nieprawidłowe parkowanie (ogółem 588552 zgłoszeń, z czego 296585 potwierdzonych), przekraczanie dozwolonej prędkości (ogółem 743467 zgłoszeń, z czego 431572 potwierdzonych), czy niewłaściwa infrastruktura drogowa (ogółem 147358 zgłoszeń, z czego 80344 potwierdzonych). Kategorie te stanowią ponad 60 proc. wszystkich naniesionych na mapę zagrożeń – powiedział Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Mapa dostępna jest z poziomu strony internetowej policji. Można również zainstalować mobilną aplikację. Jak informuje policja, zgłaszanie zagrożeń jest anonimowe. By zgłosić poprzez stronę internetową KMZB zagrożenie, należy zaakceptować jej regulamin, znaleźć na mapie miejsce, o które nam chodzi, a następnie za pomocą czerwonego symbolu "+", znajdującego się w dolnym, lewym roku ekranu, dodać wpis. Użytkownik musi wybrać jedną z kategorii zgłoszenia, wskazać dokładnie miejsce na mapie, a następnie opisać sprawę. Można również dodać plik o wadze do 5 MB w formatach: JPG, PDF, 3gp., mov., doc., txt.
Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa to interesujący sposób na walkę z zagrożeniami. To również miejsce, gdzie kierowcy niezadowoleni ze stanu infrastruktury drogowej - jak niebezpieczne przejścia dla pieszych, zniszczone lub skorodowane znaki, niewłaściwe oznakowanie - mogą szybko i bez wizyty w urzędzie czy na posterunku dać znać o problemie. Warto korzystać z tego sposobu.