Policja kontra "szybcy i hałaśliwi". Nocne akcje lubelskiej drogówki

Policja kontra "szybcy i hałaśliwi". Nocne akcje lubelskiej drogówki

Motocyklista nie zdołał uciec policyjnemu bmw
Motocyklista nie zdołał uciec policyjnemu bmw
Źródło zdjęć: © KMP w Lublinie
02.09.2022 09:22, aktualizacja: 13.03.2023 15:54

Policjanci z Lublina informują o ponad setce ujawnionych wykroczeń i dziesiątkach zatrzymanych dowodów rejestracyjnych. Pokazują też zdjęcia i nagranie z zatrzymania.

Blisko 150 skontrolowanych pojazdów, 115 ujawnionych wykroczeń, 36 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych m.in za przekroczenie emisji hałasu to efekt działań lubelskiej drogówki – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Zakłócenia spoczynku

Podczas ostatnich dni sierpnia (2022 r.) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie przeprowadzili akcje kontrolne pod nazwą "Stop – drift". Funkcjonariusze – podczas patroli, które odbywały się nocą – zwracali szczególną uwagę na agresywny i brawurowy styl jazdy.

Lubelscy mundurowi postawili sobie też za cel eliminowanie z ruchu drogowego pojazdów naruszających normy emisji hałasu. Policjantom pomagali pracownicy monitoringu miejskiego. Dodatkowo w weekend 27-28 sierpnia na ulice Lublina wjechały nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami z Kraśnika, Lubartowa i Opola Lubelskiego.

– Kontrolowane samochody i motocykle były dokładnie sprawdzane pod kątem stanu technicznego oraz emisji hałasu. W 36 przypadkach kontrole zakończyły się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego z powodu przekroczenia norm emisji dźwięku lub stwierdzenia innych istotnych nieprawidłowości – przeczytamy w komunikacie policji.

Wywrotka motocyklisty

Policja informuje, że jednym z zatrzymanych był 29-letni motocyklista. Mężczyzna został zauważony przez mundurowych, kiedy próbował jechać na jednym kole. Po sygnałach od policji zaczął uciekać, popełniając wiele wykroczeń.

Motocykliście nie udało się jednak zgubić policyjnego bmw. Na koniec pościgu wjechał na nierówny parking i sam się przewrócił.

W trakcie kontroli okazało się, że nie miał uprawnień, a prowadzony przez niego motocykl nie miał ważnych badań technicznych. Mężczyzna niedługo ma usłyszeć zarzuty, a grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.

Nagranie z pościgu znajdziecie tutaj.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)