Pierwszym małym astonem nie był Cygnet, lecz to. Jedna sztuka trafiła na sprzedaż

Aston Martin nie jest marką, która kojarzy się z małymi, tańszymi autami. Cygnet, oparty na Toyocie IQ, stanowił wyjątek. Stworzony został po to, by sprostać przepisom. Mało kto jednak wie, że pierwszym mieszczuchem brytyjskiej marki był zupełnie inny model.

Aston Martin Frazer-Tickford MetroAston Martin Frazer-Tickford Metro
Źródło zdjęć: © fot. H&H Classics
Aleksander Ruciński

To Aston Martin Frazer-Tickford Metro. Nigdy o nim nie słyszeliście? Nic dziwnego, gdyż powstało zaledwie 26 egzemplarzy i nie wszystkie przetrwały do dziś. Jedna sztuka tego absolutnego unikatu właśnie została wystawiona na sprzedaż.

Czym tak naprawdę jest to auto? Jak widać, to niezbyt urodziwy, trzydrzwiowy hatchback stworzony na początku lat 80. w ramach współpracy Astona Martina z British Leyland, na bazie miejskiego Austina Metro. Był to dość pospolity model, w który twórcy postanowili tchnąć więcej luksusu i sportu, kojarzonego z Astonem.

Wyszło tak, jak widać na zdjęciach, czyli niezbyt spektakularnie. Tak naprawdę skończyło się na obszyciu całego wnętrza szlachetną skórą i dołożeniu wyposażenia, które w tamtych czasach było nieosiągalne w segmencie A. Mowa m.in. o tempomacie, szyberdachu czy pełnej elektryce.

Aston Martin Frazer-Tickford Metro
Aston Martin Frazer-Tickford Metro © fot. H&H Classics

Nadwozie z kolei ozdobiono pakietem aerodynamicznym, który sprawia, że auto wygląda na szybsze niż w rzeczywistości. Pod maską pracuje bowiem delikatnie podkręcone, benzynowe 1.3 o mocy 80 KM. Ci, którzy chcieliby się przekonać na własnej skórze o wyjątkowości tej konstrukcji, mogą kupić egzemplarz wystawiony na sprzedaż przez H&H Classics

Co ciekawe, jest to samochód należący do byłego fotografa Ferrari, Wendala McBride'a. Jak dotąd auto przejechało zaledwie 15 tys. km i jest wycenione na 45 tys. funtów. Sporo, ale drugiego takiego ze świecą szukać.

Aston Martin Frazer-Tickford Metro
Aston Martin Frazer-Tickford Metro © fot. H&H Classics

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej