Volkswagen Golf 8 Alltrack już w salonach. Ceny są wyższe niż za GTI

Mocny silnik, napęd na 4 koła i nadwozie kombi muszą swoje kosztować, ale kwota, od której startuje nowy Golf Alltrack może okazać się nie do przyjęcia dla wielu klientów. Doposażając auto o kilka opcji, da się przekroczyć granicę 200 tys. zł.

Alltrack to wszechstronny, ale i drogi samochód.

Źródło zdjęć: © mat. prasowe

Aleksander Ruciński

10 listopada 2020, 08:41

Alltrack to nic innego jak uterenowione wydanie Golfa wyróżniające się zwiększonym prześwitem, dodatkowymi osłonami nadwozia i podwozia, a także przede wszystkim napędem na 4 koła. Wszystko to połączone z nadwoziem kombi składa się na praktyczne i wszechstronne auto, które powinno przypaść do gustu fanom wycieczek za miasto.

Volkswagen Golf Alltrack 2.0 TDI 4Motion DSG - test, opinia, spalanie, cena

Wszechstronność słono kosztuje. Ceny Alltracka startują bowiem z poziomu 176 790 zł. W zamian dostaniemy niezłe wyposażenie i silnik 2.0 TDI o mocy 200 KM z 7-stopniowym automatem DSG. To jedyny napęd dostępny w tym modelu.

Jeśli chodzi o warianty wyposażenia, producent również nie przewidział nic poza standardem. Chętni na więcej mogą skorzystać z listy opcji, choć już baza nie daje powodów do narzekań.

Volkswagen Golf Alltrack - wyposażenie standardowe:

Alltrack - od 176 790 zł - standardowo m.in. 17-calowe felgi aluminiowe, multimedia z nawigacją, obsługą głosową, kompatybilne z Apple CarPlay i Android Auto, oświetlenie LED, ambientowe oświetlenie wnętrza, 3-strefowa klimatyzacja, aktywny tempomat, czujniki parkowania, system front assist.ilink image lead39234/ilink

Opcjonalnie można zdecydować się m.in. na 18-calowe felgi, matrycowe reflektory, panoramiczny dach, adaptacyjne zawieszenie, automatyczne światła drogowe, ogrzewanie postojowe, automatyczną klapę bagażnika, kamerę cofania, system wspomagania parkowania czy bezkluczykowy dostęp.

Przekroczenie granicy 200 tys. zł nie powinno być problemem, a to już kwota za którą kupimy dużego SUV-a lub kombi z podobnym wyposażeniem. Do czasu pojawienia się cennika ekstremalnie sportowej wersji R, Alltrack pozostanie najdroższym Golfem w ofercie.

Źródło artykułu: WP Autokult