Nowe zasady redukowania punktów karnych od przyszłego roku

Dotychczas kierowcy, którzy uzbierali punkty karne mogli je zredukować o 6 na jednym krótkim szkoleniu. Od przyszłego roku redukować będziemy wszystkie, ale dopiero po zatrzymaniu prawa jazdy.

Obraz
Marcin Łobodziński

Obecnie zasady redukowania punktów karnych wyglądają następująco: na jednorazowym, 6-godzinnym kursie odbywanym w ciągu jednego dnia można zmniejszyć liczbę posiadanych punktów o 6. Szkolenie odbywa się w WORD i prowadzone jest przez psychologa transportu oraz policjanta. Dobrowolny kurs reedukacyjny można odbywać raz na pół roku, czyli rocznie można zredukować 12 punktów karnych – połowę z maksimum, jakie można posiadać by nie stracić uprawnień do kierowania pojazdem. Cena jednego kursu to około 300 zł zależnie od miejsca jego przeprowadzenia, ponieważ różne WORD mogą narzucać różne stawki. O tym jak wygląda taki kurs możecie dowiedzieć się z poniższego materiału.

Od przyszłego roku, a konkretnie od 4 stycznia 2016 wchodzą dość radykalne zmiany. Każdy kierowca będzie zbierał punkty karne do liczby 24 bez możliwości zredukowania wcześniej ich liczby.

Po przekroczeniu granicy 24 punktów karnych kurs kasujący je będzie obowiązkowy by móc nadal kierować pojazdem. Szkolenie ma kosztować 500 zł i trwać 28 godzin rozbitych na 4 dni. Kierowca ma na to miesiąc od zatrzymania prawa jazdy. Co więcej, przez 5 lat od zakończenia kursu kierowca będzie musiał się bardzo pilnować, ponieważ ponowne przekroczenie limitu 24 punktów skończy się utratą prawa jazdy i rozpoczynaniem nauki jazdy od początku wraz z kursem i ponownym egzaminem.

Nowe kursy przygotowano również dla kierowców przyłapanych na jeździe po pijanemu. Od lipca tego roku taki delikwent będzie zobowiązany do odbycia kursu w ciągu miesiąca od zatrzymania prawa jazdy. Kurs będzie trwał 8 godzin i kosztował 400 zł.

Czy to lepsze rozwiązanie od dotychczasowego? Napiszcie w komentarzach co o tym sądzicie.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Będzie nowa ekspresówka. Wiemy gdzie i kiedy
Będzie nowa ekspresówka. Wiemy gdzie i kiedy
Sprzedali tylko 34 auta. Jest decyzja w sprawie polskiego rynku
Sprzedali tylko 34 auta. Jest decyzja w sprawie polskiego rynku
Przyszedł do komendy, bo chciał udowodnić partnerce, że jest trzeźwy. Nie był
Przyszedł do komendy, bo chciał udowodnić partnerce, że jest trzeźwy. Nie był
Kolejna marka przeprasza się z przyciskami, ale z ekranów nie zrezygnuje
Kolejna marka przeprasza się z przyciskami, ale z ekranów nie zrezygnuje
Duster doczekał się wersji pick-up. Wiemy, gdzie go kupicie
Duster doczekał się wersji pick-up. Wiemy, gdzie go kupicie
Mitsubishi Eclipse Cross – nie sercem, a rozumem
Mitsubishi Eclipse Cross – nie sercem, a rozumem
10 lat od Dieselgate. Jak wielkie oszustwo zmieniło Volkswagena i cały nasz świat
10 lat od Dieselgate. Jak wielkie oszustwo zmieniło Volkswagena i cały nasz świat
Nowe Renault 4 doczekało się wersji van. Tak jak jego pierwowzór
Nowe Renault 4 doczekało się wersji van. Tak jak jego pierwowzór
Nowe auto za mniej niż 60 tys. zł. Fiat udowadnia, że to wciąż możliwe
Nowe auto za mniej niż 60 tys. zł. Fiat udowadnia, że to wciąż możliwe
Chińczycy chcą produkować w Europie. Wiemy gdzie
Chińczycy chcą produkować w Europie. Wiemy gdzie
Oto następca Ceeda. Kia K4 wjedzie do Europy
Oto następca Ceeda. Kia K4 wjedzie do Europy
Zwolnią 1000 osób. Popyt niższy od oczekiwanego
Zwolnią 1000 osób. Popyt niższy od oczekiwanego