Nowe Audi RS 3 zaprezentowane. Czy to już hiperhatchback?
3,8 s do setki, 290 km/h prędkości maksymalnej, tryb driftu i półsliki zakładane już na linii montażowej. Nowe Audi RS 3 podnosi poprzeczkę w segmencie hothatchy, choć chyba mówimy już o klasie hiperhatchbacków. Oto co przygotowali specjaliści z Ingolstadt.
19.07.2021 | aktual.: 14.03.2023 15:49
Przyciemniony pas przedni, światła LED z symbolem wyścigowej flagi, poszerzone nadwozie, 19-calowe felgi – od razu widać, że nowe RS 3 nie zamierza brać jeńców i wyróżnia się na tle "standardowych" modeli z rodziny A3. O ile stylistyka nie każdemu przypadnie do gustu, tak układ napędowy na pewno nie pozostawi nikogo z niesmakiem.
Pod maską umieszczono 5-cylindrowy silnik o pojemności 2,5 l i mocy 400 KM. Co więcej, ma aż 500 Nm momentu obrotowego. Ta jednostka zgarnęła tytuł "International Engine of the Year" 9 razy z rzędu, a w obecnym wydaniu katapultuje RS 3 do setki 3,8 sekundy. Prędkość maksymalna to 290 km/h. Inżynierowie chwalą się, że klapki w wydechu nie działają "zerojedynkowo", więc dźwięk silnika będzie odpowiednio modulowany. Nieźle jak na auto klasy kompaktowej.
No dobrze, ale czym jeszcze może przekonać do siebie RS 3? Oczywiście – trybem drift. Każda półoś z tyłu jest sterowana przez elektronicznie sterowane sprzęgło. To pozwala na kontrolowanie przekazywanej mocy z dużą dokładnością. Poza tym takie rozwiązanie pomaga nie tylko zarzucać tyłem, ale i "dokręcać" auto w zakrętach – gdy skręca w lewo, więcej mocy trafia na prawą tylną oponę.
Już w konfiguratorze możemy zdecydować, czy RS 3 ma wyjechać z fabryki na półslikach Pirelli P Zero "Trofeo R". Inżynierowie przygotowali nawet specjalny program na tor uwzględniający ich charakterystykę. Adaptacyjne zawieszenie jest opcjonalne, z tyłu mamy zawieszenie wielowahaczowe. Tarcze hamulcowe mają 380 mm, a w sportowym wydaniu – opcjonalnie – są lżejsze o 10 kg. RS 3 jest obniżone względem zwykłego A3 o 25 mm.
Zamówienia na nowe Audi RS 3 będzie można składać od połowy sierpnia 2021 roku, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów jesienią. Pierwsze prognozy wskazują, że sedan będzie nieco droższy od wersji Sportback.