Niezwykły Plymouth Cuda został sprzedany na aukcji za rekordową cenę
Spersonalizowany samochód pokazowy Plymouth Cuda z 1970 roku, który pozostawał w ukryciu przez dziesięciolecia, został sprzedany na aukcji w Indianapolis za kilkakrotność przewidywanej kwoty.
Cena "Cudy" z pewnością zaskoczyła wielu fanów motoryzacji
Cuda był jednym z czterech samochodów pokazowych wchodzących w skład grupy Plymouth "Rapid Transit System" (RTS), która podróżowała między salonami dealerskimi w całych Stanach Zjednoczonych, wraz z garstką prawdziwych samochodów wyścigowych Plymouth i ich kierowców, promując linię samochodów wyczynowych tej marki.
Zaprojektowany przez Harry'ego Bradleya i zbudowany przez Chucka Millera ze Styline Custom w Detroit, samochód doczekał się wielu zgrabnych poprawek, w tym imitacji spadochronu pod tylnym zderzakiem, podwójnego spojlera przedniego zderzaka i bocznych rur wydechowych.
Po zakończeniu swojej "pokazowej kariery" w 1971 roku samochód niemal natychmiast zniknął z oczu fanów motoryzacji. Co ciekawe, słynny kolekcjoner Steve Juliano, który od późnych lat 90. był właścicielem i restauratorem pozostałych trzech niestandardowych samochodów RTS Caravan, kilka razy bezskutecznie próbował kupić "Cudę".
Dom aukcyjny Mecum nie opublikował przed licytacją szacunkowej ceny sprzedaży samochodu, ale specjaliści spodziewali się kwoty między 250 tys. dolarów a 340 tys. dolarów – w tych widełkach zostały sprzedane pozostałe pojazdy grupy Plymouth RTS. Wynik jednak przerósł wszelkie oczekiwania, bowiem 1970 Plymouth Cuda 440 Rapid osiągnął aż 2,2 mln dolarów, czyli prawie 10-krotność ceny, którą spekulowano.
