Niemieckie autostrady dalej bez ograniczeń. Bundestag odrzucił wniosek

Niemieckie autostrady są jednymi z ostatnich na świecie, gdzie na większości odcinków nie ma limitu prędkości. Kilka dni temu wielu kierowców wstrzymało oddech, ponieważ odbyło się głosowanie nad wprowadzeniem ograniczenia prędkości na niemieckich autostradach.

Niemcy cenią sobie brak ograniczeń prędkości na autostradach
Niemcy cenią sobie brak ograniczeń prędkości na autostradach
Źródło zdjęć: © fot. EastNews/WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Filip Buliński

21.10.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:40

Wniosek o ograniczenie prędkości na niemieckich autostradach do 130 km/h złożyła Partii Zielonych (Die Grünen). Jak donosi portal Auto Zeitung, choć już wcześniej rząd ostrzegał, że nie wesprze projektu, ugrupowanie doprowadziło do głosowania. Aż 498 posłów było przeciw, a 126 głosowało za przyjęciem ustawy. 7 wstrzymało się od głosu. Podczas gdy minister transportu Andreas Scheuer opowiadał się przeciw ograniczeniu, minister środowiska Svenja Schulze popierała pomysł Zielonych.

Wspomniane ograniczenie miałoby obowiązywać już od 1 stycznia 2020 roku. Partia argumentowała, że wprowadzenie go przełoży się na wzrost bezpieczeństwa na autostradach, lepszą płynność ruchu i większą przepustowość tras. Dodatkowo mniejsza prędkość wiązałaby się z niższym hałasem oraz niższą emisją spalin.

Jazda z wysoką prędkością wiąże się jednak z odpowiedzialnością. Na niemieckich autostradach zalecana prędkość wynosi 130 km/h. Gdyby kierowca przekraczający prędkość uczestniczył w kolizji, mógłby zostać obarczony częścią winy za wypadek.

Nie licząc odcinków na których trwają budowy, na ok. 70 proc. autostrad w Niemczech nie obowiązują limity prędkości, a na kolejnych 6 proc., ograniczenie jest zależne od gęstości ruchu. Polska, z ograniczeniem prędkości na autostradzie równym 140 km/h, ma jedno z najwyższych limitów, nie tylko w Europie, ale i na świecie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)