Nie Corolla, nie Octavia. Prywatnie Polacy wolą inny samochód
O miano najczęściej rejestrowanego pojazdu w Polsce do samego końca roku rywalizowały Škoda Octavia i Toyota Corolla. Jednak jeśli chodzi o wybór typowego "Kowalskiego", koronę wśród klientów indywidualnych zdobyła rumuńska Dacia Duster - i to nie tylko dlatego, że jest jednym z tańszych aut na rynku.
21.01.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:39
Co najczęściej rejestrują Polacy?
Jak wynika z raportu przygotowanego przez IBRM Samar, nieco ponad 70 proc. pojazdów było rejestrowanych "na firmę". Choć przez większość roku liderem wśród najczęściej rejestrowanych aut była Toyota Corolla, w ostatnich miesiącach Škoda Octavia wyprzedziła japońskiego kompakta i zakończyła 2019 rok z wynikiem 20 378 sztuk (o 677 więcej niż Corolla). Podium zamknęła również Škoda – Fabię rejestrowano 17 095 razy (spadek o 13 proc. względem 2018 roku).
Sukcesem może pochwalić się także Dacia Duster, bo choć w zestawieniu zajęła 4. (czyli najgorsze) miejsce, to względem 2018 roku zanotowała aż 55-procentowy wzrost (15 342 zarejestrowanych aut). Piąte miejsce zajęła Toyota Yaris, która cieszyła się niemal niezmiennym powodzeniem wśród rejestrowanych aut - w zeszłym roku było to 14 070 sztuk, a w 2018 roku – 14 032 egzemplarzy.
Prywatnie dominuje Dacia Duster
Nieco inaczej rysuje się ranking najczęściej rejestrowanych aut przez klientów prywatnych. Swoje własne pieniądze Polacy najchętniej zamieniają na rumuńskiego bestsellera – Dacię Duster. Co więcej, zwycięstwo SUV-a jest tym większe, że w porównaniu z 2018 roku zanotowano aż 74-procentowy wzrost, a 2019 rok został zamknięty liczbą 9 140 sztuk. Na podium znalazła się także Toyota Yaris (7 154 sztuk, wzrost o 13 proc.) oraz Toyota Corolla (5 529 sztuk).
Jednak fakt, że Polacy coraz chętniej sięgają po Dacię Duster, wcale nie powinien dziwić. Przyzwoicie wygląda, wykorzystuje proste, sprawdzone i nieskomplikowane rozwiązania, jest przestronna, względnie wygodna, a co najważniejsze – tania. Jej ceny zaczynają się już od 41 900 zł, jednak podstawowa wersja nie jest szczególnie często wybierana.
Okazuje się, że Polacy w zeszłym roku najchętniej sięgali po najbogatszą odmianę (m.in. z ogranicznikiem prędkości, kamerą cofania, relingami dachowymi czy przyciemnianymi tylnymi szybami) Prestige. Co ciekawe, na tę samą wersję decyduje się również 60 proc. niemieckich kupców Dacii Duster. Jej ceny zaczynają się od 62 400 zł ze 100-konnym, benzynowym TCe. To 900 zł mniej, niż Hyundai życzy sobie za najmniejszego członka rodziny i10 w najbogatszej wersji Premium.
Na wyniki trzeba jednak spojrzeć z dystansem
Niestety wciąż nierzadkim zjawiskiem, który zaburza rynek, jest reeksport. Samochody, które są tylko czasowo rejestrowane w Polsce przez dilerów, sprzedawane są dalej zagranicznym klientom. Tym samym taki pojazd nie porusza się po polskich drogach – dla dilera jest to korzystna sytuacja, ponieważ nabija swoje statystyki sprzedażowe, jednak z tego powodu końcoworoczne przeglądy najczęściej rejestrowanych aut są nieco przekłamane.
Co więcej, według IBRM Samar, jednym z najczęściej wywożonych aut jest właśnie zyskująca w rankingach Dacia Duster, którą u nas można kupić kilka tys. zł taniej niż za zachodnią granicą.