Mercedes SLK 55 AMG VÄTH - znów żywy!

Świetna wiadomość. Dawno zapomniany model SLK wciąż żywy. Można powiedzieć, że zainteresowanie firm tuningowych jest odzwierciedleniem ogólnego zainteresowania rynku danym modelem. I tak, po długim czasie niebytu, mamy zmodyfikowanego roadstera SLK.

Mercedes SLK 55 AMG VÄTH - znów żywy!
Michal Grygier

12.03.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:15

Zabrał się za niego VÄTH. Mały pocisk bazuje na Mercedesie SLK 55 AMG, czyli najmocniejszej wersji tego modelu. Jeżeli tuner zabiera się za topową odmianę, to znaczy że będzie jeszcze mocniej. I faktycznie.

Ale najpierw zajmijmy się stylistyką. SLK przerobiono kompletnie, czyli mamy także zmieniony wygląd nadwozia. Delikatnie, subtelnie, ale jednak. I przede wszystkim skutecznie. Nie ma atakowania wielkimi spojlerami, jest za to nieco zmodyfikowany zderzak, zarówno z przodu jak i z tyłu, są nowe progi i kilka dodatkowych drobiazgów. Całość dopełniają 19-calowe obręcze z oponami 235/35 z przodu oraz 275/ 30 z tyłu. Felgi dostępne są w dwóch kolorach - srebrnym i czarnym. Choć na specjalne zamówienie można wybrać zupełnie inny kolor. Pod felgami znajduje się wzmocniony układ hamulcowy - 6-zaciskowy, z tarczami w rozmiarze 378 mm.

A teraz najciekawsze. Jednostka napędowa. Seryjna 5,5 litrowa V8-ka rozwiercona została do 5,8 litrów oraz wzmocniona kompresorem. I tak, z 360 KM mamy już 565 KM! Spory awans. Osiągi nie są dokładnie znane. Tuner przesłał tylko informację dotyczącą prędkości maksymalnej, wynoszącej 310 km/h. Co w tak małym aucie musi robić wrażenie.

Cena? €30,785 za samo wzmocnienie jednostki napędowej. Reszta, w zależności od ilości modyfikacji...

SLK żyje - to cieszy![block position="inside"]9179[/block]

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)