McLaren P1 GTR w wersji produkcyjnej oficjalnie odsłonięty - 1000 KM na tor [aktualizacja]

McLaren zaprezentował produkcyjną wersję modelu P1 GTR. Auto zostało odchudzone, a silnik dostał dodatkowy zastrzyk mocy.

Obraz
Mariusz Zmysłowski

McLaren stworzył najdroższą i prawdopodobnie jedną z najostrzejszych torowych zabawek świata. P1 GTR w wersji produkcyjnej dysponuje mocą 1000 KM, z czego 800 pochodzi z 3,8-litrowego V8 wyposażonego w podwójne doładowanie. Oczywiście przyrost mocy to nie wszystko. Liczy się także masa i właściwości jezdne.

Obraz

P1 GTR ma rozstaw przednich kół zwiększony o 80 mm w stosunku do odmiany drogowej. Samochód został także obniżony o 50 mm i odchudzony o 50 kg. Redukcja masy wynika z zastosowania wyczynowych komponentów, między innymi w kabinie. 6,5 kg udało się odjąć przez zastosowanie standardowego układu wydechowego z lekkiego stopu tytanu. Szkło zostało zastąpione tworzywem sztucznym, a tam, gdzie to możliwe kompozytem węglowym.

McLaren posadził swoje torowe cudo na 19-calowych obręczach ze śrubą centralną. Na felgi nałożono sportowe slicki Pirelli.

Wnętrze McLarena P1 GTR
Wnętrze McLarena P1 GTR
Wnętrze McLarena F1
Wnętrze McLarena F1

Zmiany poczyniono także w aerodynamice. Tylny spojler jest teraz montowany na stałej wysokości. Wystaje on ponad obrys pasa tylnego na 400 mm. To 100 mm więcej niż wysuwane skrzydło drogowej odmiany w swoim najwyższym położeniu. Spojler wyposażony w system DRS z zakresem regulacji wynoszącym 32 stopnie, który umożliwia redukcję docisku na rzecz zmniejszenia oporów powietrza. W połączeniu z mniej rzucającymi się w oczy dodatkami, nadwozie McLarena P1 GTR generuje łącznie 600 kg docisku przy prędkości 150 mph (~240 km/h).

McLaren P1 GTR, który zostanie pokazany na targach samochodowych w Genewie polakierowano w tych samych barwach, w których występował F1 GTR o numerze 06R.

McLaren P1 GTR i McLaren F1 GTR #06R - oficjalna galeria zdjęć

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/18] Źródło zdjęć: |

[aktualizacja 25 lutego]

McLaren przedstawił film, na którym P1 GTR gna po torze w towarzystwie F1 GTR. Dzięki zaprezentowanemu materiałowi można porównać jak zmieniło się miedzy innymi brzmienie torowych bestii na przestrzeni dwóch dekad. Na które z nich stawiacie? Surowy dźwięk legendarnego F1 GTR czy dziko posykujące turbo P1 GTR?

McLaren P1™ GTR meets the iconic McLaren F1 GTR - Geneva preview

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy