Mały pick-up, czyli po prostu MINI

Gdy patrzę na poniższe auto, to coś w nim mi przypomina MINI, który przerobiono na reklamę Red-Bulla, którego często widuję na łódzkich drogach. Pewna firma wzięła z nich przykład i zrobili podobne auto, tyle że zamiast puszki napoju energetyzującego na "kipie" jeździ... kran. Wiele takich autek można spotkać, wracając jednak do tytułowego MINI Pick-Up'a - auto, które widzicie będzie królować na stoisku Pioneera podczas Paris Tuning Show 29 lutego tego roku.

Jak nazwa wskazuje, auto zostało odpowiednio odpicowane przez Pioneera, który zamontował w nim m.in. wysokiej klasy nawigację satelitarną. Body kit dla tego auta został zaprojektowany przez firmę MR-Design, specjalne zawieszenie to dzieło Spax'a, a 18 calowe felgi zostaną... przyodziane w opony w rozmiarze 215/40 (to tak z innej beczki). Trzeba jednak przyznać, że auto wygląda interesująco, ale moim zdaniem tylko w środku, bowiem na zewnątrz to nic wspaniałego - dużo bardziej podoba mi się Mini Cooper S od JCW.

Źródło: carscoop[block position="inside"]10744[/block]