Jenson Button pewny swojej posady w McLarenie

Cieszę się, że będę tutaj w przyszłym roku i czuję, że wykonuję teraz dobrą robotę. Muszę jeszcze trochę bardziej uporządkować kwalifikacje. Miałem trochę pecha i nie wykorzystywałem najlepiej każdego weekendu, co mnie irytuje bardziej niż cokolwiek innego. – powiedział Jenson Button.

Nic dodać, nic ująć. Kierowca na tym poziomie nie wypowiedziałby podobnych słów spekulując. Oznacza to, że posada Kevina Magnussena jest zagrożona. Choć Duńczyk nie notuje rewelacyjnych wyników, to jego poświęcenie jest ogromne. Posadę w McLarenie traktuje bardzo poważnie i siebie również. Niedawno powiedział, że jeśli nie przedłuży kontraktu ze stajnią w Woking to nie ma czego szukać w Formule 1.

Tymczasem pocieszająco brzmiała bardzo krótka odpowiedź Erica Boulliera zapytanego o to, czy wybrano już kierowców na przyszły sezon. Mniej więcej tak – powiedział szef wyścigowy McLarena.

Oficjalnie stajnia odmawia komentarza na ten temat i nie gwarantuje, że dowiemy się o składzie kierowców podczas zbliżającego się Grand Prix Japonii. Prawdopodobnie Japończycy z Hondy do ostatniej chwili będą walczyć o usługi Lewisa Hamiltona, Fernando Alonso lub Sebastiana Vettela.