Jaki kask motocyklowy na lato, a jaki na zimę?

Każdy rozsądny motocyklista zdaje sobie sprawę z tego, że podróżowanie jednośladem wymaga odpowiedniego zabezpieczenia się przed ewentualnymi urazami – również tymi w obrębie głowy, które mogą okazać się bardzo groźne. Podpowiadamy, jaki kask wybrać na lato, a jaki na zimę, by jak najlepiej się chronić i odczuwać komfort z jego użytkowania.

Jaki kask motocyklowy na lato, a jaki na zimę?
Magdalena Białousz

26.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:06

Kask – niezbędny element stroju każdego motocyklisty

Kask – niezbędny element stroju każdego motocyklisty

Kask na motor to obowiązkowy element stroju każdego fana jednośladowców. Chroni naszą głowę przed ewentualnym urazem, niezależnie od tego, jaka jest pora roku. Bez niego nie powinniśmy nawet wsiadać na motocykl.

Dobry kask powinien być zaprojektowany w taki sposób, by zabezpieczać nie tylko czubek głowy, ale również czoło, skronie, potylicę i uszy. Jeszcze lepiej, gdy ochrania również twarz, dzięki specjalnej szybce.

Czy lato i zimę można spędzić w jednym kasku?

Prawdą jest, że nie ma konieczności kupowania osobnego kasku na sezon letni i drugiego na sezon zimowy. Wystarczy zdecydować się na jeden, solidny i w pełni zabudowany. Najlepiej, by był wykonany z włókna szklanego, multi kompozytu lub carbonu, a w górnej i szczękowej części posiadał wywietrzniki, które zapewnią dopływ powietrza. Idealnie, gdy wyposażony jest w wyściółkę antybakteryjną, którą – gdy tylko odczujemy potrzebę – możemy wyciągnąć i wyprać. Kask posiadający takie cechy zabezpieczy przed urazem naszą głowę, twarz i szyję.

Zdecydowanie zalecamy zainwestowanie w jeden, za to solidny i dobrze dopasowany kask całoroczny. Dlatego w dalszej części artykułu przedstawiamy kwestie, na które warto zwrócić uwagę przy zakupie takiego produktu, gdy mamy zamiar użytkować go zarówno latem, jak i zimą.

Kask motocyklowy na lato

Kask motocyklowy, w którym komfortowo i bezpiecznie podróżuje się na jednośladzie w sezonie letnim, musi koniecznie posiadać wspomniane wywietrzniki. Pozwolą one zachować odpowiednią cyrkulację powietrza, dzięki czemu będziemy w stanie wybrać się nawet w upalny dzień na wielogodzinną przejażdżkę.

Oczywiście, im lżejszy kask, tym mniej będzie odczuwalne jego noszenie i w efekcie nie będziemy tym zmęczeni. Musimy też pamiętać, aby kask był dobrze dopasowany do głowy, bo tylko taki będzie spełniał swoje zadanie ochronne. Wspomniana wcześniej, wyjmowana wyściółka również przyda się latem, ponieważ bez problemu będziemy mogli ją zdemontować, odświeżyć podczas prania i użytkować kolejnym razem, bez poczucia, że wnętrze kasku jest w jakiś sposób zapocone. By nie prać zbyt często wyściółki, pod kask zakładajmy dodatkowo kominiarkę.

Kask motocyklowy na zimę

By kask zimą spełniał swoją funkcję ochronną koniecznie musi być wyposażony w system rozszczelnienia szyby lub powłokę anti-fog, ewentualnie możemy też zaopatrzyć się w tzw. pinlock, czyli wkładkę, którą montujemy od wewnętrznej strony na wizjerze kasku. Bez tego szybka będzie parować, a skraplająca się para zacznie zamarzać. Odpowiedzialny motocyklista nigdy nie powinien do tego dopuścić, ponieważ taka sytuacja skutecznie ogranicza widoczność, co w efekcie może prowadzić do narażenia się na niebezpieczne sytuacje na drodze.

Podczas jazdy, zalecamy przymknięcie przednich wylotów i otwarcie wentylacji na górze i z tyłu kasku. To sprawi, że głowa nie będzie się pocić. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy otwierać szyby, ponieważ może to skutkować ekspresowym wychłodzeniem twarzy. W dodatku, wręcz pewne jest, że w takich warunkach z oczu pociekną nam łzy, które przy minusowych temperaturach zaczną zamarzać.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)