Jak radzą sobie najtańsze opony zimowe? Porównanie parametrów

W wielu rejonach kraju mamy już za sobą pierwszy atak zimy w tym roku. Jeśli wysłużone zimówki nie poradziły sobie ze śniegiem i lodem albo posiadasz tylko komplet letniego ogumienia, warto rozejrzeć się za nowymi zimowymi oponami. Jak sprawują się te najtańsze?

Nie tylko premium. Nawet tanie "zimówki" zapewnią na śniegu lepszą przyczepność niż letnie ogumienie

Źródło zdjęć: © fot. Tomasz Budzik

Tomasz Budzik

4 grudnia 2017, 14:35

Co sprawdzamy?

Postanowiliśmy sprawdzić, jakie podstawowe parametry mają najtańsze opony zimowe na naszym rynku. Zwykle takich modeli nie znajdziemy w renomowanych testach niezależnych organizacji jak GTU czy ADAC test opon.

Opieramy się więc na tym, co mówią etykiety informacyjne ogumienia. Zgodnie z unijnymi przepisami każdy nowy egzemplarz opony musi posiadać nalepkę informacyjną podobną do tych, które spotkamy na urządzeniach w sklepach AGD. Znajdują się tam trzy grafiki przedstawiające podstawowe parametry ogumienia.

W górnej części po prawej stronie znajdziemy informację na temat przyczepności opon na mokrej nawierzchni. Próba, która służy do oznaczania tej wartości, polega na wytraceniu prędkości z 80 do 20 km/h na mokrej nawierzchni asfaltowej. W przypadku zimowych opon unijne regulacje pozwalają na wykonanie testu przy temperaturze od 2 do 20 stopni Celsjusza.

Do oznaczania wyników stosuje się skalę od E do A, gdzie A to wynik najlepszy. F to wartość krańcowa dla samochodów ciężarowych, a G nie jest w tej kategorii używana. Różnica w efektywności hamowania pomiędzy oponami oznaczonymi wartością A i tymi, które otrzymały E, wynosi 30 proc., co przekłada się na około 18 m.

Każda nowa opona musi mieć etykietę informacyjną. Przedstawiają one podstawowe parametry ogumienia © WP.PL

Po lewej stronie górnej części nalepki znajdziemy wykres przedstawiający opory toczenia generowane przez oponę. Skala zaczyna się od A i kończy na G z wyłączeniem wartości D, która używana jest w przypadku ogumienia dla ciężarówek. Różnica w oporach toczenia pomiędzy oponą A oraz G wynosi 7,5 proc.

Jeśli założymy, że rocznie pokonujemy 15 tys. km, a spalanie wynosi średnio 7,1 l/100 km, to przekłada się to na około 80 l paliwa. Dla dzisiejszych cen przy dystrybutorach w przypadku auta benzynowego wybór opony "A" oznacza roczną oszczędność 374 zł, a dla auta z silnikiem Diesla 363 zł.

Ostatni z parametrów prezentowanych na nalepkach to znajdująca się u dołu wartość hałasu generowanego przez opony. Jest ona wyrażona w decybelach (dB). Im wyższa wartość, tym gorzej, a wzrost liczby dB o 3 oznacza dwukrotnie głośniejszą pracę opon.

Poniżej porównamy trzy najtańsze opony w najpopularniejszych rozmiarach i zestawimy wartości z nalepek z produktami klasy premium.