Hyundai TUCSON. Prawdziwy majstersztyk wśród SUV‑ów

Świat SUV-ów jest "dość młody". To samochody, które podbiły serca klientów w ostatnich kilku, może kilkunastu latach, trudno więc znaleźć na rynku wiele aut, o których można powiedzieć, że wypracowały pozycję kultowych. Jednym z nich na pewno jest kompaktowy SUV Hyundaia, który zaprezentowano już w 2004 roku.

Model ten zdobył popularność za sprawą przestronnego wnętrza, dużego bagażnika i świetnej relacji ceny do wartości. Jednak dzisiaj, kiedy rynek pełen jest podobnych sobie modeli, wyróżnić się nie jest już tak łatwo. Hyundai znalazł jednak na to sposób.

Wyjątkowy, progresywny design nadwozia to efekt, o osiągnięciu którego marzą projektanci samochodów na całym świecie. Nie zawsze się to udaje, ale w przypadku Hyundaia mówimy o efekcie piorunującym – TUCSON czwartej generacji stał się samochodem, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie. Starannie wyrzeźbione powierzchnie i dynamiczne linie nadwozia wyniosły jego design na wyższy poziom.

Jednak najbardziej imponujące okazują się reflektory. Przednie światła sprytnie ukryto, wkomponowując je w strukturę parametrycznego grilla, dzięki czemu są one niewidoczne, gdy samochód jest na postoju. Rozbłyskują się efektownie w momencie uruchomienia silnika, tworząc tym samym unikalną sygnaturę świetlną, które jednoznacznie kojarzy się ze światem high-tech.

Hyundai jest jednym z liderów branży motoryzacyjnej pod względem rozwoju nowoczesnej technologii i jej wdrażania. To ta marka od lat oferuje samochody hybrydowe, elektryczne, a nawet napędzane wodorowymi ogniwami paliwowymi. Wypracowane przez lata doświadczenie wykorzystano do opracowania napędu Hyundaia TUCSON, dzięki czemu ten średniej wielkości SUV występuje dziś z różnego rodzaju zelektryfikowanymi układami napędowymi.

W ofercie pozostaje klasyczny silnik benzynowy 1.6 T-GDI, ale obok niego kierowca ma do wyboru także dwa silniki spalinowe wspierane przez układ łagodnej hybrydy (instalacja 48-woltowa), klasyczny hybrydowy układ napędowy, a także hybrydę typu plug-in.

Auto z zespołem łagodnej hybrydy występuje w wersji 150- i 180-konnej, a mocniejsza odmiana ma seryjnie montowany napęd na cztery koła. Dzięki 48-woltowej instalacji elektrycznej kierowca może korzystać z niektórych zalet auta hybrydowego, ale w niższej cenie. Z kolei model TUCSON Hybrid ma silnik benzynowy i elektryczny, które łącznie dostarczają 230 KM – samochód w mieście porusza się głównie przy użyciu energii elektrycznej, natomiast w trasie sprawuje się równie skutecznie, jak auto spalinowe.

Najbardziej nowoczesna jest jednak odmiana TUCSON Hybrid Plug-in Hybrid, która dostarcza 265 KM i dzięki napędowi na cztery koła rozpędza się do 100 km/h w 8,2 sekundy, a do tego zużywa tylko 1,4 l/100 km – to zasługa pojemnych akumulatorów, dzięki którym auto po naładowaniu "baterii" pokonuje do 74 km w mieście.

Samochody tej klasy, czyli średniej wielkości SUV-y, muszą zapewniać idealny kompromis między gabarytami - aby auto było zwinne w mieście - a przestronnym wnętrzem, które musi służyć całej rodzinie. Taki jest Hyundai TUCSON, którego kabina zapewnia wyjątkowy komfort dla pięciu osób, a bagażnik zmieści 620 l lub nawet 1799 l bagażu, po złożeniu oparć kanapy.

Składa się ona w ułamku sekundy dzięki dźwigni od strony bagażnika, a oparcie kładzie się w proporcjach 40:20:40, co pozwala przewieźć długie przedmioty, np. sprzęt narciarski. W samochodzie nie brakuje też praktycznych schowków, od półki na smartfon z wbudowaną ładowarkę indukcyjną, po pojemne kieszenie w drzwiach.

W parze z praktycznością idzie również niebanalny styl wnętrza oraz najnowocześniejsze wyposażenie. Kokpit w modelu TUCSON zaskakuje połączeniem futurystycznych elementów z tymi znanymi z samochodów luksusowych, jak linia deski rozdzielczej ciągnąca się od drzwi aż do umieszczonego centralnie ekranu. Czytelny ekran wskaźników, duży wyświetlacz systemu multimedialnego oraz minimalistyczny panel sterowania klimatyzacją wprowadzają do auta atmosferę high-tech, natomiast wysokiej jakości, miękkie w dotyku materiały sprawiają, że każdy członek rodziny poczuje się w TUCSONIE jak w domu.