Fiat Tipo Sport. Nowa wersja dołącza do oferty
Po odmianach Mirror, Street oraz S-Design, do gamy kompaktowego Fiata dołącza kolejna wersja. Nosi ona nazwę Sport. Nieco na wyrost, ponieważ nie znajdziecie tu mocnych silników czy sztywnych nastawów podwozia. Trzeba jednak przyznać, że wygląd przykuwa uwagę.
17.01.2019 | aktual.: 28.03.2023 12:06
Ci, którzy liczyli na włoskiego hot hatcha, mogą być nieco zawiedzeni. Szkoda. Jeszcze kilka lat temu Fiat miał w ofercie chociaż jego namiastkę w postaci 150-konnego Bravo. W przypadku Tipo musimy zadowolić się znacznie niższą mocą. Benzynowy silnik 1.4 T-Jet, generujący 120 KM nie jest złą jednostką. Przyznacie jednak, że nieco za słabą, jak na wersję nazwaną Sport.
Za bazę do stworzenia nowej odmiany Tipo posłużyła dotychczasowa topowa wersja S-Design. Znajdziemy tu nawet te same, 18-calowe felgi, lecz oprócz nich można liczyć na jeszcze kilka ciekawych dodatków. Tym, co najbardziej wyróżnia Tipo Sport, jest przede wszystkim pakiet aerodynamiczny, na który składają się ostro wystylizowane zderzaki oraz progi. Z tyłu znalazło się nawet miejsce na imitację dyfuzora. Nietrudno dostrzec też pokaźny spojler na tylnej klapie.
Na prezencję wpływają również czarne dodatki, takie jak atrapa chłodnicy, osłony lusterek, klamki oraz dach. Wszystkie te elementy świetnie kontrastują z czerwonym lakierem nadwozia Passione Red, będącym standardem w tej odmianie. Niestety w kabinie nie jest już tak kolorowo. Króluje tu czerń, choć raczej nie ma powodów do narzekań.
Podobnie jak w odmianie S-Design, Fiat zadbał o półskórzane fotele z właściwym trzymaniem bocznym. Wyposażenie także jest kompletne. Znajdziecie tu wszystko, co tylko można zamówić w tym modelu, wliczając biksenonowe reflektory, automatyczną klimatyzację czy system multimedialny z Apple CarPlay i Android Auto.
Co interesujące, odmiana Sport będzie oferowana także ze słabszymi jednostkami, takimi jak benzynowe 1,4 (95 KM) oraz dieslem 1.3 MultiJet o takiej samej mocy. Jeszcze nie wiemy czy i ewentualnie kiedy Tipo Sport pojawi się na polskim rynku. Jeśli chodzi o ceny, zapewne będzie nieco droższe niż wersja S-Design.