Fiat przejmuje kolejne 5% Chryslera

Wygląda na to, że wszystko idzie zgodnie z planem i Fiat stopniowo spełnia kolejne wymagania, które postawił przed nim rząd Stanów Zjednoczonych. 10 stycznia tego roku Sergio Marchionne ogłosił, że niegdyś mały włoski koncern, który dorobił się na produkcji tanich samochodów dla ludu, przejął kolejne udziały w Chryslerze, powiększając swoją pulę aż do 25%.

Włosi mają apetyt na zgarnięcie większości kawałków tortu z talerza i przejęcie pakietu kontrolnego nad amerykańskim koncernem. Żeby powiększyć swoje udziały o kolejne 5%, Fiat musiał sprawić, by Chrysler wygenerował dochód w wysokości powyżej 1,5 miliarda dolarów z samochodów sprzedanych poza granicami Ameryki Północnej.

Podobno właśnie ten cel został osiągnięty. Teraz Włosi zmagają się z wprowadzeniem aut Chryslera do 90% salonów sprzedaży Fiata na terenie Ameryki Łacińskiej. Koncernowi z Turynu uda się to poprzez przyklejenie samochodom produkcji amerykańskiej znaczka Fiata. Dokładnie tak, jak ma to miejsce z Dodge'em Journeyem, który sprzedawany jest również jako Fiat Freemont.

Wygląda na to, że nic nie powstrzyma Fiata, który będzie teraz przybierał na sile.

Źródło: Autoblog