Elektryczne Porsche w natarciu. Znamy plany
80 proc. samochodów sprzedawanych przez Porsche w 2030 roku będzie miało napęd elektryczny. Producent podzielił się planem, który pozwoli osiągnąć ten cel. Na razie możemy być spokojni – elektryczna 911 nie jest (jeszcze) planowana.
24.03.2023 | aktual.: 24.03.2023 09:39
Po ciepłym przyjęciu Taycana Porsche kuje żelazo póki gorące. Aspiracje dot. elektryfikacji były znane od dawna, ale w końcu możemy mówić o pewniakach, które zasilą ofertę.
Najpierw na rynku pojawi się w pełni elektryczny Macan. Przewidywany wyjazd na drogi ma mieć miejsce w 2024 roku. Według wcześniejszych informacji spalinowy Macan ma pozostać w ofercie przez jakiś czas. Biorąc pod uwagę zamieszanie dot. silników spalinowych w Europie, ten krok nie powinien dziwić.
Później zabieg elektryfikacji przejdzie 718. Tutaj podobnie jak w przypadku Macana mówimy o modelu oferowanym jednocześnie z dwoma układami napędowymi. Jednak dyrektor zarządzający Porsche, Oliver Blume potwierdził, że w przyszłości 718 będzie dostępna "wyłącznie jako pojazd elektryczny", ale nie podał dokładnych terminów.
W końcu – Cayenne ma otrzymać w pełni elektryczny napęd od 2025 roku. Co więcej, Porsche planuje jeszcze większego SUV-a. Ma być on osadzony na zupełnie nowej platformie SSP Sport. Oliver Blume stwierdził, że ten segment szczególnie rośnie w Chinach oraz Stanach Zjednoczonych.