DS E-TENSE Concept (2016) - premiera

Marka DS rozkręca się powoli, ale idzie w dobrym kierunku. Na początku tego roku zakończono wymianę samochodów z logo Citroëna i znaczkami DS na modele niebędące już Citroënami. Teraz zaprezentowano koncept DS E-Tense, który może odzwierciedlać to, co zobaczymy w przyszłości.

Obraz
Marcin Łobodziński

Przypominamy, że marka DS wyodrębniona z Citroëna dołączyła w zeszłym roku do rywalizacji w Formule E. To nie tylko promocja, ale także poligon doświadczalny dla napędów elektrycznych. Najnowszy koncept E-Tense pokazuje, że Francuzi bardzo mocno zaangażowali się w elektryfikację napędów i nie traktują projektu Formuła E jak zabawy. Samochód zobaczymy w Genewie, ale dziś już mamy podstawowe informacje oraz zdjęcia.

Obraz

Wysokiej klasy auta sportowe z napędem elektrycznym to kierunek jaki pokazuje koncepcyjny DS E-Tense. Ładnie zaprojektowane coupé mierzące 4,12 m długości, 2,08 m szerokości oraz 1,29 m wysokości jest napędzane 402-konnym silnikiem elektrycznym, generującym 516 Nm momentu obrotowego. Napędzany na tylną oś E-Tense ma przyspieszać do 100 km/h w 4,5 s. Prędkość maksymalna podana przez DS to 250 km/h. Samochód waży sporo, bo aż 1800 kg. Obuto go w ogumienie Michelin Pilot Supersport o rozmiarze 245/35 ZR 20 z przodu i 305/30 ZR 20 z tyłu. Poza bardzo dobrymi osiągami samochód jest cichy i ekologiczny, a zasięg ma wynosić minimum 310 km.

Obraz

Trzeba przyznać, że to auto wygląda imponująco, ale nie jest to pierwszy koncept koncernu PSA, o którym można powiedzieć, że jest piękny. Wygląda niczym bolid wyjęty z serii Gran Turismo Concept, a jednocześnie łatwo odnaleźć w nim podobieństwa z zaprezentowanym w 2008 roku Citroënem GT. Piękna linia nadwozia łączy się z odważnymi i ostrymi cięciami, które tworzą liczne otwory w karoserii wykonanej w całości z włókna węglowego. Jego wyglądu nie psują żadne spojlery, ale twórcy nie omieszkali stworzyć ogromnego dyfuzora, który mógłby zawstydzić nawet niektóre samochody wyścigowe. Na tylnym pasie odnajdujemy dyskretny napis DS Performance, co świadczy o pracy projektantów z działu sportowego marki, który powołano w drugiej połowie ubiegłego roku.

Obraz

Marka DS ma już praktycznie wszystko, by odnieść sukces. Tylko koncept E-Tense pokazuje, że nie brakuje im wiedzy w zakresie napędów elektrycznych, a ważący niewiele mniej niż 2 tony samochód może przejechać dystans ponad 300 km, czyli taki, który już jest do przyjęcia. Styliści potrafią stworzyć bardzo ładne nadwozie, które może stanąć bez najmniejszego wstydu obok najlepszych projektów Lamborghini, Ferrari, McLarena czy Pagani. Nie sądzę, by brakowało im kompetencji w dziedzinie właściwości jezdnych, bo nie tylko DS Performance, ale także Citroën Racing ma w tym zakresie ogromne know how. Na koniec sama marka, która promuje się w wyścigach i ma odrębną gamę modeli segmentu premium, w odpowiedniej cenie i odpowiedniej klasy. Czego może zabraknąć? Odwagi czy pieniędzy na wdrożenie w życie kapitalnych pomysłów przedstawionych w pojazdach koncepcyjnych? Trudno na te pytania odpowiedzieć i minie jeszcze sporo czasu zanim zobaczymy w jakim kierunku pójdzie marka DS z samochodami produkcyjnymi. W konceptach nie ustępują najlepszym.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Pierwsza jazda: Toyota Urban Cruiser – rachunek zysków i strat
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Prezes koncernu alarmuje. Dosadny apel do władz UE
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Na stacjach coraz lepiej. Mamy nowe prognozy
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Porsche pod wrażeniem tempa rozwoju chińskich marek
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
Nowy odcinek S7 jeszcze w tym roku. GDDKiA szykuje świąteczny prezent
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
5-letnie opóźnienie zakazu dla spalinówek jest możliwe. Dobra wiadomość? Niekoniecznie [Opinia]
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test: Volkswagen Caravelle PanAmericana - przygodowy autobus w dieslu
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Test długodystansowy: Mazda CX-60 jako wóz techniczny w Alpach
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
Mercedes-Benz Tomorrow XX - Niemcy mają plan na tańsze naprawy i mniejszą emisję CO2
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
291 tys. niesprawnych aut. Wiemy, czemu najczęściej oblewają przegląd
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Rozbili kolejne nowości. Pięć gwiazdek nie dla każdego
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
Złodzieje mają żniwa. Te rzeczy powinny wzbudzić twoją czujność
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇