Chwilowe "eldorado" na rynku aut. Sprzedawcy dają rabaty, a raty są niższe

Jak informuje Carsmile, na rynku nowych samochodów panuje obecnie "eldorado" po długim okresie drożejących aut i wysokich rat spowodowanych podwyżką stóp procentowych. Za nowe auto zapłacimy od kilkudziesięciu do ponad 200 zł mniej miesięcznie. Niestety, są też złe informacje.

salonsalon
Źródło zdjęć: © autokult | Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński

Jak informuje Carsmile, październikowa i wrześniowa obniżka stopy referencyjnej NBP zaowocowały spadkiem hipotecznej raty w leasingu. Według symulatora, przy cenie samochodu 150 tys. zł powinniśmy zapłacić o 72 zł mniej. Jeszcze lepiej wygląda sytuacja nabywców aut, jeśli pod uwagę weźmiemy niższą stopę WIBOR. Ta obniżka spowodowała rzeczywisty spadek raty za nowe auto kosztujące 150 tys. zł netto już o 135 zł netto. W przypadku droższych aut może to być ponad 200 zł netto.

Na obniżki rat z tego tytułu nakładają się korzystne dla nabywców rabaty, które od jakiegoś czasu zaczęli dawać sprzedawcy. Pomimo iż ceny samochodów stale rosną, to już teraz można trafić na rabat rzędu 10-20 proc. Marki walczą o klientów nowymi modelami, ale też atrakcyjnymi rabatami.

Zdaniem ekspertów z Carsmile taka sytuacja może nie potrwać długo, ponieważ wszystko może się odwrócić przy dalszym spadku wartości złotówki względem euro i dolara. Jeśli potrwa to dłużej, dilerzy przestaną oferować rabaty. Przy takiej relacji cen walut zakup przez polskiego importera jest mniej korzystny.

Dilerzy mają wprawdzie presję, aby "oczyścić" place, na których według naszych szacunków jest obecnie ok. 50 tysięcy pojazdów, ale nie będą sprzedawać samochodów ze stratą. Dlatego, jeśli utrzyma się ta niekorzystna sytuacja na rynku walutowym, rabaty mogą się za chwilę skończyć – zauważa Knitter. – Nawet tak agresywny gracz, jak Tesla, będzie musiał w końcu uwzględnić w swojej polityce cenowej osłabienie złotego – zauważa wiceprezes Carsmile.

Dlaczego salony tak walczą o klienta? Zbliża się końcówka roku i zdaniem analityków Carsmile trzeba przedstawić wyniki sprzedaży na podstawie danych rejestracji. Te nie wyglądają za dobrze. Średnia miesięczna liczba nowych rejestracji w tym roku to 39 tys. W roku 2019 było to 52 tys. aut. I choć względem roku 2022 widzimy wzrost sprzedaży, to w rzeczywistości rynek jest bardzo daleko od poziomów sprzed pandemii, do których dąży.

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej