Chiński gigant sprzeda platformę Europejczykom. Ma to być gruba ryba

Prezes chińskiego koncernu Chery potwierdził, że w najbliższych dniach ma dopiąć transakcję sprzedaży swojej platformy europejskiemu producentowi. Jak sam przyznaje, chętnych jest dwóch i są to marki z wyższego segmentu rynkowego.

Signage inside a Chery Automobile Co. Ltd. dealership in Doha, Qatar, on Wednesday, Oct. 4, 2023. Chinese electric-vehicle makers are facing one of their biggest challenges yet: convincing drivers in the oil-rich Middle East to switch to battery-powered cars. Photographer: Christopher Pike/Bloomberg via Getty ImagesKtóraś z europejskich marek premium ma kupić platformę od chińskiego Chery
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Kamil Niewiński

Chińscy producenci od dłuższego czasu próbują przypuścić szturm na rynek europejski. Wychodzi im to ze zmiennym szczęściem. Pierwotna taktyka, opierająca się o wysyłanie gotowych już samochodów na Stary Kontynent, napotyka trudności. Opór ze strony tutejszych konkurentów oraz Unii Europejskiej okazał się dość mocny.

Planem B, który przy okazji ma pozwolić Chińczykom na zadomowienie się w Europie, jest tworzenie swoich własnych fabryk. Decyduje się na to coraz więcej koncernów z Państwa Środka i chociaż ustawodawcy robią wiele, by uprzykrzyć przybyszom ze wschodu życie, w materii ich własnych europejskich zakładów mogą zrobić o wiele mniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Beijing 5 – rodzinny SUV z Chin za 127 tys. zł

Taką taktykę przyjęło chociażby Chery, które w naszym regionie jest obecne już od dłuższego czasu. Ten koncern był jednym z pierwszych realnie działających w wybranych europejskich państwach. Próbuje on również rozprzestrzeniać swoje wpływy, nawiązując współprace z lokalnymi producentami.

O kolejnym etapie tego planu informuje teraz Reuters. Jak potwierdził prezes Chery Yin Tongyue, koncern finalizuje obecnie plan sprzedaży platformy jednemu z europejskich producentów premium. 

Jak przyznaje Tongyue, ma to być marka planująca się w wyższym segmencie rynkowym niż Chery, a chętnych do podpisania umowy jest aż dwóch. Piłeczka jest po stronie Chińczyków — to oni zadecydują, komu ostatecznie powierzą wykorzystywania swojej platformy.

Dwie europejskie marki premium chcą korzystać z naszej platformy, a umowa zostanie podpisana z jedną z nich — marką bardziej premium niż my — podczas mojej podróży po Europie.

Yin Tongyue
prezes koncernu Chery
Wybrane dla Ciebie
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Stworzył Taycana, teraz będzie szefem AMG. Co to oznacza dla marki?
Stworzył Taycana, teraz będzie szefem AMG. Co to oznacza dla marki?
Ford stworzy dwa modele na platformie Renault. Tak chce wygrywać w Europie
Ford stworzy dwa modele na platformie Renault. Tak chce wygrywać w Europie
Auto nawet za połowę ceny. Możesz kupić od komornika
Auto nawet za połowę ceny. Możesz kupić od komornika
Na razie 5 zł dziennie. Ruszył system opłat za starsze auta
Na razie 5 zł dziennie. Ruszył system opłat za starsze auta
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀