Chiny i Rosja zagrały Francji na nosie. Niespodzianka w fabryce

Citroën stał się prawdziwie globalną marką. W związku z ostracyzmem Rosji na arenie międzynarodowej, kraj ten sięga po niestandardowe rozwiązania. Dlatego francuskie samochody stworzyli im Chińczycy – donosi agencja Reuters.

Fabryka koncernu Stellantis w Kałudze
Fabryka koncernu Stellantis w Kałudze
Źródło zdjęć: © Getty Images | Alexander Zemlianichenko Jr
Mateusz Lubczański

15.02.2024 | aktual.: 15.02.2024 16:54

Rosyjski rynek motoryzacyjny stał się nie lada kąskiem dla chińskich producentów, choć ostatnie ruchy Państwa Środka mogą wzbudzić nie lada zainteresowanie. Jak donosi agencja Reuters, do fabryki koncernu Stellantis w Kałudze trafiły 42 zestawy do złożenia citroënów C5 aircrossów.

Zestawy te zostały wyprodukowane przez Dongfenga, partnera francuskiej marki w ramach spółki joint venture. Reuters podkreśla, że nic nie wskazuje na to, by centrala w Paryżu wiedziała o tych ruchach.

Dongfeng nie odpowiedział na pytania autorów newsa. Co więcej, Citroën w odpowiedzi na zapytania agencji Reuters stwierdził, że po 31 grudnia 2023 roku "stracił kontrolę nad swoimi aktywami w Rosji". To strata łącznie 144 milionów euro.

Jedno jest pewne: Citroën C5 Aircross będzie produkowany znacznie dłużej, niż planowali jego twórcy.

Citroen C5 Aircross PHEV
Citroen C5 Aircross PHEV© Autokult
Wybrane dla Ciebie