WAŻNE
TERAZ

Trump ponownie o dronach nad Polską: "Nie chcę nikogo bronić"

Chevrolet rezygnuje ze startów w WTCC

Marka, która ostatnimi laty dzieli i rządzi w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych, w przyszłym roku nie pojawi się w serii WTCC.

Obraz
Olgierd Lachowski

Tę zaskakującą wiadomość podała Susan Doherty, która jest prezesem europejskiej filii Chevroleta. Oficjalną przyczyną rezygnacji ze startów w WTCC jest zmiana strategii firmy i skupienie się na innych polach działalności. Informację tę podano w połowie sezonu, żeby fabryczni kierowcy i zespół RML (obsługuje Chevroleta) mogli poszukać sobie nowego pracodawcy.

W ciągu ośmiu lat startów Chevrolet wywalczył dwa tytuły mistrzowskie dla kierowców i producentów oraz jest w drodze po trzeci triumf w każdej z tych klasyfikacji. Trudno, żeby w tegorocznych mistrzostwach amerykańska firma (w zasadzie europejska, nie amerykańska) nie zgarnęła wszystkiego, co jest do wygrania w WTCC.

Obraz

Ciekawe, co zrobi Seat, który od przyszłego roku miał oficjalnie startować w WTCC? Czy też będzie prowadzić program zdobywania tytułów mistrzowskich, ścigając się sam ze sobą? Niestety, prawda jest taka, że WTCC wygląda podobnie jak Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Świata, w których Citroën robi, co mu się podoba, a reszta grzecznie jedzie z tyłu.

Przykład tego, co się dzieje w WTCC, powinien być przestrogą dla organizatorów serii WEC i 24-godzinnego maratonu w Le Mansściganie się Audi z… Audi wcale nie jest pasjonujące.

Łatwo zrozumieć, dlaczego Chevrolet odpuszcza sobie WTCC. Ile razy siadając przed telewizorem, zadawaliście sobie pytanie, kto wygra wyścig? Za każdym razem wychodziło na to, że któryś z kierowców prowadzących Cruze. A skoro wiadomo, kto wygra, to po co oglądać wyścig. A jeśli się nie ogląda zawodów, to nie widzi się reklam i samych Chevroletów Cruze, a więc cały marketing GM idzie w piach. Nie ma więc sensu inwestować w coś, co nie przynosi spodziewanych zysków.

Obraz

Prawdopodobnie Chevrolet nie wycofałby się z WTCC, gdyby takim firmom jak BMW (potężne tradycje w wyścigach aut turystycznych) czy Seat chciało się zainwestować trochę pieniędzy w zespoły fabryczne i powalczyć z Amerykanami. Z pewnością wówczas tymi mistrzostwami interesowałoby się dużo więcej osób.

Jeśli w przyszłym roku nie pojawi się żadna duża firma, to – paradoksalnie – WTCC może na tym zyskać, bo zacznie się walka między dwudziestoma, a nie trzema zawodnikami. Jeśli będzie walka, to będą i osoby oglądające. I reklamodawcy będą zadowoleni.

Tymczasem Chevrolet chce się skupić na IndyCar oraz na serii GT (nie wiadomo dokładnie, której serii GT).

Źródło: Chevrolet

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są