Bugatti Chiron Sport 110 Ans. Urodzinowa edycja specjalna

Jedna z najbardziej legendarnych firm w historii motoryzacji obchodzi właśnie swoje 110-te urodziny. Z tej okazji powstała wyjątkowa edycja specjalna modelu Chiron, która doczeka się zaledwie 20 egzemplarzy. Czy wyróżnią się one na tle standardowego wydania?

Chiron wygląda dobrze nawet w jednokolorowej konfiguracji.Chiron wygląda dobrze nawet w jednokolorowej konfiguracji.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Chiron Sport 110 Ans Edition - tak brzmi pełna nazwa nowej, limitowanej serii najpotężniejszego hipersamochodu w historii Bugatti. Jej twórcy dołożyli wszelkich starań, by jak najlepiej oddać całą historię marki w jednym modelu. Jak przystało na edycję specjalną, auto wyróżnia się z tłumu. Będzie jasno świecącą gwiazdą nawet tam, gdzie aż roi się od luksusowych pojazdów.

Pierwszą nowość, która od razu rzuca się w oczy, stanowi kolorystyka. Nadwozie nie jest dwukolorowe, jak w większości modeli Bugatti. Postawiono tu na jedną, spójną barwę. Szaroniebieski, matowy lakier, delikatne, czarne akcenty oraz oczywiście francuskie flagi. Znajdziemy je m.in. na obudowach lusterek, wlewie paliwa i spojlerze.

Odcienie niebieskiego zdecydowanie są tu motywem przewodnim. Mnie szczególnie podobają się błękitne zaciski hamulców ukryte za czarnymi obręczami. Wnętrze także nie rozczarowuje. Fotele obszyto niebieską skórą i szarą alkantarą, a zagłówki ozdobiono oznaczeniami edycji specjalnej. Takie detale będą przypominać kierowcy, że nie jedzie on zwykłym Chironem.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Wisienkę na torcie stanowi tabliczka z włókna węglowego, zamontowana na konsoli centralnej. Informuje ona o numerze egzemplarza. Jednego z dwudziestu zaplanowanych do produkcji. Na dokładkę otrzymujemy też szklany dach, będący standardowym wyposażeniem tego wydania.

Najważniejszym elementem Chirona jest jednak napęd. Poczwórnie doładowany silnik W16 pozostał nietknięty. Słusznie, gdyż 1500 KM mocy i 1600 Nm maksymalnego momentu obrotowego to więcej niż wystarczające wartości. Oficjalny debiut wyjątkowej, urodzinowej wersji nastąpi podczas marcowego salonu w Genewie. Ceny jak na razie pozostają nieznane.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/12] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam