Auto stoi na twoim podwórku, a ty wypiłeś drinka. Czy możesz je przeparkować?

Auto stoi na twoim podwórku, a ty wypiłeś drinka. Czy możesz je przeparkować?

Kontrola trzeźwości alkomatem
Kontrola trzeźwości alkomatem
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja
27.11.2023 16:27

Wielu kierowców zadaje sobie pytanie, czy w momencie, gdy wypili alkohol, mogą na swojej posesji przestawić samochód? Czy jeśli w takiej sytuacji wsiądą za kierownicę, grozi im kara?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jazda pod wpływem alkoholu jest bezwzględnie zakazana w ruchu lądowym. Wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku dostarcza nam definicji tego, co rozumiemy pod pojęciem "ruch lądowy". W efekcie pozwala nam to zrozumieć, czy powyższa zasada ma zastosowanie również na prywatnym podwórku.

Zdarzenie, które stało się przedmiotem rozważań, dotyczyło osoby, która będąc pod wpływem alkoholu, wsiadła do samochodu i podjechała nim do bramy wyjazdowej. Następnie pojazd opuścił teren posesji z innym kierowcą za kierownicą.

W trakcie procesu sądowego pojawił się problem, czy sąd powinien ukarać taką osobę za jazdę pod wpływem alkoholu, skoro stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu wynosiło 1,70 mg/l. Ostatecznie, kierowca został uniewinniony. Kluczowe dla wyroku okazało się pojęcie ruchu lądowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednakże sprawa nie jest tak jednoznaczna i prosta. Sąd Najwyższy w swoim stanowisku z 5 maja 2009 roku stwierdził, że: "Ruchem lądowym jest nie tylko ruch na drogach publicznych, w strefach zamieszkania, ale również ruch w miejscach dostępnych dla powszechnego użytku. Do miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów nie mogą natomiast zostać zaliczone miejsca, w których nie odbywa się ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone jest do ruchu wąskie grono osób".

W postanowieniu Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 1976 roku czytamy natomiast, że podwórko prywatnego domu mieszkalnego nie jest miejscem, gdzie odbywa się ruch lądowy.

Kluczowym aspektem jest więc dostępność danego terenu dla osób trzecich. Przyjrzyjmy się stanowisku Sądu Najwyższego z 2 marca 2012 roku: "Wszystkie wskazane w ustawie (Prawo o ruchu drogowym, przyp. red.) obszary, w których może odbywać się ruch lądowy, mają charakterystyczne cechy wspólne, a mianowicie muszą być ogólnodostępne i wykorzystywane przez nieograniczoną liczbę osób. Prowadzi to do wniosku, że grunt rolny, podobnie jak podwórko przydomowe, nie może być uznany za miejsce, gdzie odbywa się ruch lądowy pojazdów".

Na podstawie powyższych informacji, można stwierdzić, że teren prywatny lub obiekt zamknięty dla osób postronnych wyklucza pojęcie ruchu lądowego.

Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. Sąd podkreślił, że przepisy zawarte w ustawie Prawo o ruchu drogowym mogą być stosowane poza drogami publicznymi — ale tylko w tych miejscach, gdzie odbywa się ruch i pod warunkiem, że jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.

Czy na prywatnym podwórku można stać się uczestnikiem ruchu drogowego? Najbliższym przykładem może być impreza, na którą przyjeżdżają goście, a na terenie posesji będzie odbywał się ruch pieszych (np. obsługi).

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)