Alpine A110 zyskało trzy nowe wersje. Przy okazji kilka ważnych usprawnień

Jedno z najbardziej emocjonujących francuskich aut, jakie możecie obecnie kupić, zostało odświeżone po 4 latach od rynkowej premiery. Alpine A110 od teraz będzie dostępne w 3 odmianach. W każdej czekają nas niespodzianki.

Sportowy francuz stał się jeszcze lepszym autemSportowy francuz stał się jeszcze lepszym autem
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Alpine
Aleksander Ruciński

Klienci, którzy zdecydują się na zakup A110 z roku modelowego 2022, będą mogli wybierać spośród 3 wariantów - A110, A110 GT i A110S. W każdym znajdziemy ten sam silnik - 1,8-litrowe, 4-cylindrowe turbo. Sprzężono je z dwusprzęgłowym automatem przekazującym napęd na tylne koła.

W każdej wersji w końcu znajdziemy multimedia z Android Auto i Apple CarPlay, system wyboru trybów jazdy: Normal, Sport i Track oraz wydajne hamulce Brembo. Różnice pomiędzy poszczególnymi odmianami dotyczą jednak mocy i osiągów, a co za tym idzie, charakteru.

W podstawowym wydaniu A110 dostaniemy 252 KM i 320 Nm, co gwarantuje sprint do setki w czasie 4,5 sekundy i 250 km/h prędkości maksymalnej. Są też stosunkowo niewielkie, 17-calowe felgi, skórzane, kubełkowe fotele Sabelt Sport 4 i hamulce z tarczami o średnicy 296 mm na każdym z kół.

To naprawdę ładne auto
To naprawdę ładne auto © mat. prasowe / Alpine

A110S oferuje dodatkowo większą moc, bo aż 300 KM, co przekłada się na 4,2 sekundy do setki i 270 km/h prędkości maksymalnej. Jest też sztywniejsze zawieszenie z prześwitem obniżonym o 4 mm i agresywny pakiet aerodynamiczny, częściowo wykonany z włókna węglowego. Odchudzono też konstrukcję foteli, a wnętrze ozdobiono pomarańczowymi przeszyciami. Wisienką na torcie są natomiast czarne, 18-calowe felgi.

Alternatywą dla S może być odmiana GT o takiej samej mocy i przyspieszeniu, choć niższej prędkości maksymalnej, ograniczonej do 250 km/h. To wersja o najbardziej luksusowym charakterze, co objawia się wykończeniem kokpitu mikrofibrą i zastosowaniem wygodnych, skórzanych foteli, które mogą być regulowane w sześciu płaszczyznach.

Ile trzeba za to wszystko zapłacić? Bazowe wydanie wyceniono na 261 075 zł, A110 GT kosztuje 311 220 zł, a topowe A110 S to wydatek w wysokości 312 870 zł.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/12] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach